. Otwieranie pozycji spekulacyjnych na złotym raczej nie wchodzi w grę – to za sprawą szczególnie małej płynności rynku
Tak więc dla porządku – kurs dolara znajdował się w poniedziałek na poziomie 3,8620 – 3,8770 PLN, za euro płaciliśmy 3,9860 – 3,9730 PLN. Jak widać złoty zdołał nieco się wzmocnić.
Niewiele więcej działo się na rynku EURUSD. Kurs wspólnej waluty znajdował się w przedziale 1,0280 – 1,0315 USD, ignorując nieco lepsze niż oczekiwano dane o listopadowych wydatkach osobistych w USA (wzrost o 0,5 procenta, wobec oczekiwanego 0,4 procentowego wzrostu). Jutro raczej bez zmian, też trzeba będzie lać wodę.