Sierpień rozpoczął się w bardzo optymistyczny sposób dla notowań złotego, który to nabrał wiatru w żagle po opublikowaniu szczegółów dotyczących ustawy frankowej już na początku tego miesiąca.
Od tego czasu złoty jest najsilniejszy względem franka szwajcarskiego od 21 kwietnia. Za CHF należy zapłacić 3,91 PLN w porównaniu do ponad 4 złotych jeszcze przed ogłoszeniem wspomnianej ustawy. Kurs EUR/PLN zniżkował z kolei na najniższego poziomu od 7 kwietnia, znajdując się dziś przy 4,26.
Tymczasem funt brytyjski kosztuje poniżej 5 złotych po raz pierwszy od stycznia 2014 roku (brytyjska waluta traci zdecydowanie na szerokim rynku forex ze względu na zwiększenie oczekiwań odnośnie dalszego luzowania polityki monetarnej przez Bank Anglii po wypowiedziach członka Komitetu ds. Polityki Monetarnej – Iana McCafferty – który zasygnalizował taką możliwą na łamach Timesa).
Z kolei w relacji do dolara złoty nie pokazuje swojej siły, a to za sprawą ostatnio opublikowanych danych z amerykańskiego rynku pracy, które pozytywnie zaskoczyły inwestorów i przełożyły się na umocnienie amerykańskiej waluty ze względu na powrót rozważań na temat podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną już w tym roku. Notowania złotego względem dolara nadal znajdują się w rejonie 3,85, czyli na poziomach wcześniej obserwowanych 24 czerwca.
Spoglądając na relację koszyka walut rozwijających się do notowań złotego możemy dostrzec dalszy potencjał dla naszej waluty, która od początku roku była niedowartościowana o około 5 proc. Stąd też kurs pary EUR/PLN mógłby zmierzać nawet w stronę 4,10-4,09 głównie za względu na powrót kapitału zagranicznego na nasz rynek.
HFT Brokers