O 11:00 publicznie wystąpi B. Coeure z EBC, po nim mówić będą P. Praet (o 12:15) i Y. Mersch (o 14:00). Eurodolar jest na razie na 1,1630, krążąc w tej samej konsolidacji, która obowiązuje od maja, a którą tylko na chwilę przerwały niektóre dni sierpnia.
Prezydent Trump grozi Chinom kolejnymi cłami na 200 mld USD w wysokości od 10 do 25 proc., zaś Chiny zapewniają, że w obliczu takich działań zerwą rozmowy o kompromisie. Z kolei co do odczytów makro, to o 14:30 poznamy indeks NY Empire State za wrzesień. Prognozuje się jego spadek z 25,6 pkt do 23 pkt.
Nasz złoty
Dziś żadnych danych makro z Polski nie ma, ale jutro poznamy wieści o średnim zatrudnieniu i wynagrodzeniu. W środę przyjdzie czas na produkcję przemysłową i budowlano-montażową, a w piątek - na dane o naszej sprzedaży detalicznej.
EUR/PLN jest na 4,3060, acz zdążył już dziś zakreślić 4,31 u progu dnia, po ósmej. Para USD/PLN notuje poziom 3,7015. Kilka dni temu była przy 3,75 - więc z tej perspektywy złoty zarobił. Ale pod koniec sierpnia minima bywały niższe niż 3,64, co w jakimś sensie wyrównuje dzisiejszy obraz. Podobnie z euro: blisko miesiąc temu 4,27 i mniej, parę dni temu 4,34 w szczytach.