Nieudana próba wzrostów
Pierwsza część dzisiejszego dnia upłynęła w dobrych nastrojach. Wczorajsze wiadomości zza oceanu, a także dzisiejsza lepsza od oczekiwań dynamika produkcji przemysłowej ze Strefy Euro wspierały wspólną walutę, przez co kurs EUR/USD zdołał powrócić do psychologicznego poziomu 1,40.
Jednak popołudnie przyniosło zaprzeczenie tej sytuacji, ponieważ obserwowaliśmy coraz mocniejsze spadki, aż kurs wrócił do poziomu otwarcia. Taki przebieg notowań, mimo negatywnego sentymentu do dolara, powinien być sygnałem ostrzegawczym. Pod koniec sesji europejskiej główna para znajdowała się na poziomie 1,3925.
Spore szanse na podwyżkę stóp
Dzięki wyraźnemu osłabieniu dolara na świecie, a także pozytywnych nastrojom na polskiej giełdzie, początek dnia był dla złotego udany. Nasza waluta odrobiła wczorajsze straty, dzięki czemu para USD/PLN wróciła w okolice swojego lokalnego minimum, a kurs EUR/PLN w pobliże 3,95. Ponadto, dzięki wyższej od oczekiwań wrześniowej inflacji CPI (jej odczyt wyniósł 2,5 proc. r/r, podczas gdy spodziewano się 2,3 proc.) złoty po południu umocnił się jeszcze bardziej.
Tak wysoki wzrost cen może okazać się kluczowy dla Rady Polityki Pieniężnej, która w tym miesiącu może zdecydować o pierwszej od długiego czasu podwyżce stóp procentowych. Tuż po 16:00 kurs USD/PLN wynosił 2,8250, a EUR/PLN 3,9370.