Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Względny spokój

0
Podziel się:

Mimo dymisji min. zdrowia M. Balickiego w chwili obecnej na rynku panuje względny spokój, a złotówce udało się odrobić pewną część poniesionych strat. Atmosfera na rynku jest dość ciężka i jedynie wyklarowanie sytuacji politycznej pozwoliłoby odzyskać złotemu utracony blask.

Zamknięcie miesiąca i kwartału przyniosło znaczące osłabienie złotego. Choć analiza techniczna wskazywała na możliwość dalszego osłabienia złotego tempo w jakim odbyło się przełamanie wsparcia na poziomie 1% odchylenia od parytetu może nieco szokować. Skokowe osłabienie złotego dokonało się za sprawa zlecenia jednego z prominentnych graczy z Frankfurtu, do którego dołączyła cala rzesza sprzedających złotego banków lokalnych i zagranicznych. Mimo dymisji min. zdrowia M. Balickiego w chwili obecnej na rynku panuje względny spokój, a złotówce udało się odrobić pewną część poniesionych strat. Atmosfera na rynku jest dość ciężka i jedynie wyklarowanie sytuacji politycznej pozwoliłoby odzyskać złotemu utracony blask.

Na wszystkich głębszych spadkach widać aktywność graczy zagranicznych skupujących waluty. Sytuacja ta może potrwać co najmniej do polowy kwietnia, kiedy to przez sejmową komisję przesłuchiwany będzie premier L. Miller lub nawet do 8 V - referendum w sprawie przystąpienia do struktur UE, którego wynik uważany jest za główny czynnik ryzyka dla rynku polskiego. Mimo iż w fundamentach naszej gospodarki nie nastąpiła żadna zasadnicza zmiana (uzasadniająca tak głęboki spadek wartości złotego), to rynkiem rządzić będzie nadal tak negatywny sentyment wynikający z zawirowań politycznych. Perspektywa znaczącego i trwałego wzmocnienia złotego będzie zatem dość odległa.

USDPLN (4,0840)
Kurs zrealizował naszą średnioterminową prognozę wykonując ruch z formacji podwójnego dna (3,78) z pivotem na poziomie 3,95/96. Wzrost do poziomu oporu modelowego na 4,1150 dokonał się w imponującym tempie i rynek wymaga schłodzenia. Rynek na moment sporządzania komentarza znajduje się na poziomie wsparcia modelowego (4,08/840) utrzymującego momentum wzrostowe na test maksimów dnia dzisiejszego. Na ww. poziomie ma miejsce obecnie wymian ciosów między dużym graczem niemieckim i londyńskim, choć przepływy nie są oszałamiające, a kurs wydaje się przyciężkawy. Jeśli w ciągu najbliższych godzin kurs nie wyjdzie powyżej poziomu 4.09/920 może nastąpić wygenerowanie sygnału sprzedaży i możliwość spadku w rejon 4,07/650.

EURPLN(4,4450)
Kurs wykonał wczoraj ogromny skok (4,38-4,485), łamiąc z łatwością opór na poziomie 4,45. Opór na poziomie 4,45 miał bardzo ważne znaczenie, gdyż stanowił projekcję linii trendu prowadzonej przez wierzchołki widoczne na wykresach dziennych i tygodniowych oraz opór tygodniowy. Jego przełamanie de facto otwiera drogę do kolejnego ważnego oporu tygodniowego na poziomie 4,55. Wydaje się nam się, że poziom ten na pewien czas ze względów psychologicznych będzie barierą ciężką do pokonania. Kurs znajduje się obecnie w pierwszej modelowej strefie kupna, ale rynek wydaje się być delikatnie sfatygowany i nie chce płacić wyższych cen. Kolejne wsparcie na poziomie 4,42 oraz 4,40. Opór to 4,4650 4,4850.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)