Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Złoty bez większych zmian. Oto powód

0
Podziel się:

Niska zmienność sugeruje jednak, iż pary związane z polską walutą nie są obecnie w centrum zainteresowania inwestorów.

Złoty bez większych zmian. Oto powód

Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym nie przynosi istotniejszych zmian na wycenie złotego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3946 zł za euro, 3,9401 zł wobec dolara amerykańskiego, 3,9851 PLN w relacji do franka szwajcarskiego oraz 5,6752 zł względem funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wynoszą 3,067 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.

Początek nowego tygodnia handlu nie przyniósł większych emocji na rynku złotego. Częściowo stało się tak za sprawą braku inwestorów z USA, co dość znacznie ograniczyło aktywność. Obserwowaliśmy oczekiwaną próbę wygenerowania korekty wzrostowej na USD/PLN oraz „nieśmiałe” próby zejścia niżej na EUR/PLN. W przypadku zestawienia z euro czynnikiem mogącym umocnić PLN były spadki na głównej parze walutowej po tym jak M. Draghi zapowiedział, iż EBC gotowy jest do podjęcia decyzji o dalszym luzowaniu w marcu (przy spełnieniu odpowiednich kryteriów inflacyjnych).

W trakcie wczorajszej sesji pojawił się kolejny raport ze strony agencji ratingowej, tym razem Moody's, który zwraca uwagę, iż wprowadzenie proponowanej ustawy dot. franków szwajcarskich byłoby niekorzystne dla ratingów banków w Polsce. Przypomnijmy, iż wedle wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli głównych agencji wprowadzenie projektu w takiej formie oznaczałoby najprawdopodobniej również obniżenie ratingu Polski przez pozostałe instytucje oraz potencjalną deprecjację złotego.

Temat ten został obecnie jednak odsunięty na dalszy plan, a złoty korzysta z chwilowej poprawy nastrojów na szerokim rynku. Podobnie sytuacja przedstawia się z krajowym długiem, gdzie rentowności oscylują blisko 3-tygodniowych minimów. MF przeprowadziło wczoraj dość udaną aukcję bonów skarbowych, ale rynek czeka głównie na czwartkowy przetarg długu o wartości 2-6 mld złotych.

W trakcie wtorkowe sesji GUS zaprezentuje dane dot. zatrudnienia i wynagrodzeń za styczeń. Rynek spodziewa się podbicia dynamiki z tytułu wynagrodzeń do 3,4 proc. rok do roku wobec 3,1 proc. rok do roku uprzednio oraz wzrostu dynamiki zatrudnienia do 1,5 proc. rok do roku wobec 1,4 proc. rok do roku wcześniej. Ponadto RPP odbędzie 1-dniowe, bezdecyzyjne posiedzenie, a MF poinformuje o wartości podaży na czwartkową aukcję długu. Ponadto warto bliżej przyjrzeć się popołudniowym danym z USA, które mogą wpłynąć na nastroje powracających inwestorów.

Z rynkowego punktu widzenia układy techniczne na złotym nie uległy większym zmianom. W dalszym ciągu widoczna jest próba wygenerowania korekty wzrostowej na USD/PLN oraz GBP/PLN przy jednoczesnym lekkim spadku na EUR/PLN oraz CHF/PLN. Czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę w trakcie dzisiejszego handlu jest podbicie cen ropy naftowej. Niska zmienność sugeruje jednak, iż pary związane z polską walutą nie są obecnie w centrum zainteresowania inwestorów.

komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)