W poniedziałek około godziny 7,20 złoty minimalnie umacniał kurs wobec głównych walut. Najbardziej zyskiwał do dolara - 0,1 proc., który kosztował 4,03 zł. Frank stracił do złotego 0,06 proc. i kosztował 4,40 zł. Polska waluta nieznacznie zyskiwała również do euro - 0,01 proc., za które trzeba było zapłacić 4,29 zł.
W piątek po południu euro kosztowało 4,28 zł, dolar wyceniany był na 4,03 zł, a frank szwajcarski 4,42 zł.
"Wsparciem dla dolara mógł być także wzrost ryzyka geopolitycznego na Bliskim Wschodzie, który na początku tego tygodnia może mieć negatywny wpływ na waluty gospodarek wschodzących" - napisali ekonomiści Santander Bank Polska.
Analitycy PKO BP przypominają, że wojska Izraela, USA, Francji i Wielkiej Brytanii zestrzeliły zdecydowaną większość z wystrzelonych w ramach odwetowego ataku Iranu 300 dronów i rakiet. Według resortu spraw zagranicznych Iranu operacja odwetowa została zakończona, a Persowie nie dążą do wybuchu wojny regionalnej.
"W otoczeniu rosnącej awersji do ryzyka złoty oddał wcześniejsze zyski, kurs EUR/PLN powrócił w okolice 4,28, a USD/PLN wyraźnie przebił poziom 4,00" - napisali w codziennym raporcie.