W poniedziałek Navarro mówił w telewizji Fox News: - Jestem głęboko przekonany - i myślę, że głęboko przekonani są Amerykanie - że Chiny wyrządziły nam ogromne szkody liczone w w bilionach dolarów i w związku z tym powinna być jakaś forma rekompensaty.
Jego słowa cytuje Polska Agencja Prasowa. Navarro stwierdził też, że "Komunistyczna Partia Chin wypuściła w świat wirusa, który w ciągu dwóch miesięcy sparaliżował USA".
Nie od poniedziałku Amerykanie z dużym przekonaniem mówią o "wypuszczeniu" wirusa przez Chińczyków. Teorie o tym, że wymknął się on spod kontroli laboratorium w Wuhan (było to pierwotne siedlisko zarazy) powracają właściwie co kilka dni.
W ubiegłym tygodniu sekretarz stanu Mike Pompeo mówił, że jest na to "wiele dowodów". Kilka dni później przekaz płynący z amerykańskiej administracji tonował generał Mark Milley, przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA. Przyznał, że nie ma dowodów potwierdzających tę tezę.
Sam Donald Trump o wypuszczeniu zarazka z chińskich laboratorium nie mówi, ale zarzuca Chinom, że zrobiły za mało, by powstrzymać epidemię.
Czytaj też: Koronawirus w USA. Donald Trump chce luzować restrykcje gospodarcze
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl