"Prawdopodobieństwo podwyżek stóp będzie wyraźnie powyżej zera dopiero w 2022 r." - podał PKO Bank Polski, odnosząc się do decyzji Rady Polityki Pieniężnej.
Ta, na ostatnim posiedzeniu, pozostawiła bez zmian stopy procentowe (stopa referencyjna: 0,10 proc.). Jak zaznaczają analitycy PKO BP, było to zgodne z oczekiwaniami.
"W naszej ocenie oznacza to, że bieżący poziom kursu walutowego znajduje się w strefie komfortu NBP, a nieco większą wagę RPP może teraz przywiązywać do przebiegu procesów inflacyjnych" - wskazali analitycy banku. Ich zadaniem, stopy procentowe NBP pozostaną stabilne do końca 2022 r.
"W swojej retoryce zarówno RPP, jak i prezes Glapiński coraz częściej odnoszą się do EBC i Fed, co wskazuje na uzależnianie decyzji polskich władz monetarnych od parametrów polityki pieniężnej w najważniejszych gospodarkach, a te - naszym zdaniem - pozostaną bez zmian przez wiele kwartałów" - zaznaczyli eksperci.
Dodano, że podwyżki stóp NBP, przy utrzymywaniu ultra łagodnej polityki pieniężnej głównych banków centralnych, rodziłyby ryzyko aprecjacji złotego, co w ocenie NBP mogłoby podkopywać konkurencyjność gospodarki i post-pandemiczne ożywienie.
"Naszym zdaniem prawdopodobieństwo podwyżek stóp będzie wyraźnie powyżej zera dopiero w 2022. Pierwszym sygnałem normalizacji polityki pieniężnej mogą być jednak nie podwyżki stóp, lecz zmiany w programie skupu aktywów" - czytamy.