Krzysztof Brejza obejmuje mandat europosła w miejsce Radosława Sikorskiego, który 13 grudnia został ministrem spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska. Dla Brejzy oznacza to opuszczenie polskiego parlamentu po czterech kadencjach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Po 16 latach nieprzerwanej pracy w polskim parlamencie obejmuję mandat w Parlamencie Europejskim. Deklaruję, że tak jak do tej pory pozostanę aktywnym parlamentarzystą, godnie reprezentując RP i wspierając Rząd w działaniach na rzecz przywrócenia silnej pozycji Polski w UE" - napisał Krzysztof Brejza w mediach społecznościowych.
Gdy Sikorski zamieniał Brukselę na rządowe ławy w Warszawie, pisano, że rezygnuje z bardzo dobrej pensji. Europosłowie miesięcznie otrzymują około 9975,42 euro brutto, czyli 776,06 euro "na rękę". To równowartość około 34 tys. zł miesięcznie. Wynagrodzenie to jest zwolnione w Polsce z podatku dochodowego.
Do tego dochodzi comiesięczna dieta w wysokości 4478 euro, a także 338 euro za każdy dzień obecności w miejscu pracy w Brukseli (potwierdzonej podpisem na liście obecności) na pokrycie kosztów zakwaterowania.
Ile zarabiał Krzysztof Brejza?
Teraz na takie zarobki będzie mógł liczyć Krzysztof Brejza. Dotychczas otrzymywał 12 tys. 826,64 zł brutto uposażenia poselskiego, czyli "na rękę" około 9 tys. zł. Poselska dieta to dodatkowe 4008,33 zł. Parlamentarzyści dostają też dodatki funkcyjne.
W ostatnim oświadczeniu majątkowym na początku tej kadencji Sejmu Krzysztof Brejza, który wcześniej był senatorem, wpisał 171 tys. 692,32 zł uposażenia senatorskiego za ubiegły rok kolejne 39 tys. 669,92 zł diety parlamentarnej. Miesięcznie było to około 17,6 tys. zł.
Jaki majątek ma Krzysztof Brejza?
W tym samym oświadczeniu Brejza wpisał też 83 tys. zł oszczędności oraz cztery nieruchomości. Jest właścicielem domu o powierzchni 139 m kw. na działce o powierzchni 1900 m kw., których wartość to 1 mln zł. Ma też mieszkanie o powierzchni 148 m kw. wycenione na 550 tys. zł. Posiada też dwie działki, blisko 2 ha, o łącznej wartości 155 tys. zł.
W garażu Brejzy są też dwa samochody - oba Volvo V70 z roczników 2009 i 2010. Ma też zaciągnięty kredyt na 48 tys. 648 euro.