Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecień
|

Kursy walut. Dolar nabiera siły

0
Podziel się:

W ostatnich miesiącach dolar zyskiwał jako waluta bezpiecznej przystani. Teraz jednak powód jest inny. W czwartek rano eurodolar testuje poziom 1,20, którego przełamanie może zwiastować przyspieszenie umacniania amerykańskiej waluty.

Kursy walut. Dolar nabiera siły
Kursy walut. Dolar nabiera siły. (Adobe Stock)

W ostatnich miesiącach umocnienie dolara miało miejsce zazwyczaj w sytuacji turbulencji rynkowych – zyskiwał on jako waluta "safe haven". Teraz jednak dolar zaczyna powoli zyskiwać pomimo bardzo dobrych nastrojów – powód jest inny.

Rentowność amerykańskich 10 latek wzrosła powyżej 1,15 proc., zaś rentowność 30 latek powyżej 1,90 proc. To główne źródło umocnienia dolara.

Rynek zakłada, że wobec gigantycznego pakietu fiskalnego oraz relatywnie lepszej sytuacji gospodarczej, Fed będzie mieć problem, aby uzasadnić pogłębienie luzowania, a wobec historycznych wielkości emisji nowego długu nawet luzowanie ilościowe (QE) na poziomie 100 mld dolarów miesięcznie okazuje się zbyt małe, aby powstrzymać wzrost rentowności.

Zobacz także: Oszustwa na koronawirusa. Na co trzeba uważać?

Inaczej sytuacja prezentuje się w Europie, gdzie co prawda inflacja odbiła mocniej od oczekiwań, ale EBC nadal straszy obniżką stopy depozytowej, a aktywność gospodarcza jest mocno krępowana surowymi ograniczeniami.

W efekcie różnice w rentownościach obligacji pogłębiają się, a to umacnia dolara wobec europejskich walut. Dziś rano para eurodolar testuje 1,20 i przełamanie tego poziomu może zwiastować przyspieszenie umacniania dolara.

Czy może to popsuć nastroje rynkowe? Jak najbardziej tak, ale jedynie w scenariuszu zagrożenia większym (i bardziej trwałym) przyspieszeniem inflacji. Ta wzrośnie mocno w USA wiosną z powodu efektu bazy, ale w kolejnych miesiącach znów nieco spadnie.

Widzimy w ostatnim czasie wiele oznak szybszego niż oczekiwane odbicia inflacji, ale należy pamiętać (o czym już pisałem), że inflacja Fed (bazowy PCE) jest wyjątkowo "odporna” na wiele proinflacyjnych czynników, a ogromną w niej rolę odgrywają ceny najmu mieszkań.

Dziś obserwujemy też spore osłabienie funta wobec dolara i będąca punktem kulminacyjnym kalendarza decyzja Banku Anglii raczej funtowi nie pomoże. Co prawda nie oczekuje się dalszego luzowania, jednak Bank – wobec trudnej sytuacji makro wywołanej lockdownem – może starać się przekonać rynki, że polityka pieniężna pozostanie łagodna przez długi okres. W USA o 16.00 poznamy grudniowe dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku.

O godz. 10.00 euro kosztuje 4,49157 złotego, dolar 3,74657 złotego, frank 4,15246 złotego, zaś funt 5,08769 złotego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
xtb
KOMENTARZE
(0)