Mocniejszemu złotemu wtórował wzrost eurodolara powyżej 1,22. Po środowym umocnieniu dolara ze względu na podwyższone obawy uczestników rynku wobec wyższej inflacji w USA, czwartkowa sesja charakteryzowała się oddaniem części zysków waluty na szerokim rynku.
Publikacja "minutes" FOMC podbudowała wiarę inwestorów w powolny proces normalizacji polityki pieniężnej, jednak ze względu na brak dotychczasowych konkretnych deklaracji o skali czasu i tempa zaostrzenia warunków monetarnych, rynek uznaje nastawienie członków Fed na obserwację wzrostu inflacji z jedynie mniej gołębim nastawieniem.
Istotnym czynnikiem z punktu widzenia umocnienia wspólnej waluty pozostaje wzrost dynamiki szczepień w Europie kontynentalnej, który wpływa na oczekiwania rynkowe odnośnie szybszego luzowanie restrykcji. W tym kontekście Niemcy wycofały godzinę policyjną zaszczepionym obywatelom, a kraje iberyjskie rozmroziły usługi gastronomiczne.
Dodatkowo poprawie ulega transatlantycka relacja handlowa, Stany Zjednoczone Ameryki zapowiadają zawieszenie ceł na importowaną stal i aluminium z Unii Europejskiej.
W odwecie Komisja Europejska od czerwca wycofa oclenie amerykańskich produktów alkoholowych oraz motocykli Harley-Davidson. Co więcej strony pracują nad porozumieniem wycofania obustronnych sankcji nałożonych w wyniku kwestii spornych pomiędzy europejskim Airbusem a amerykańskim Boeingiem.
Ponownie słabszy dolar przełożył się na umocnienie walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej (polskiego złotego, węgierskiego forinta, czeskiej korony). Strona podażowa EUR/PLN przebiła poziom 4,50 - pierwszy raz od końca lutego.
Tendencje reflacyjne wraz z wynikającą z nich presją na podwyżki stóp procentowych oraz łagodniejsza retoryka NBP otwierająca furtkę do normalizacji polityki pieniężnej skłania uczestników rynku do zainteresowania polską walutą, jednak wciąż głęboko ujemne realne stopy procentowe będą hamowały dalsze pogłębienie spadków na EUR/PLN. Stąd w najbliższych dniach zakładamy umiarkowany optymizm wobec złotego.
Autor: Rafał Dawidziuk, PKO BP