Na krajowym rynku walutowym, pierwszy dzień handlu w nowym roku przyniósł lekkie osłabienie złotego, choć globalnie dominowały nie najgorsze nastroje. Inwestorzy oczekują na normalizację życia gospodarczego wraz z tym, jak wzrastać będzie ilość zaszczepionych osób.
Podczas sesji europejskiej kurs euro głównie oscylował w okolicach 4,54-4,55 po południu uderzając w 4,56. Nadzieje dotyczące ożywienia i nasilenie pandemii w USA po okresie świąt faworyzowały zaś notowania wspólnej waluty wobec dolara.
Czytaj więcej: Polscy miliarderzy nie zbiednieli w kryzysie. Prześwietlamy ich giełdowe inwestycje
W poniedziałek dolar pozostawał w okolicach najniższego poziomu od połowy 2018 roku (chwilowo przełamując 1,23), ograniczając przecenę złotego.
Poranna próba umocnienia złotego (chwilowy spadek EUR/PLN do 4,52) najprawdopodobniej związana była z publikacją silniejszych od oczekiwanych odczytów grudniowego PMI polskiego przemysłu. Rynek nadal pozostaje bowiem pod presją zeszłorocznych interwencji NBP.
Wciąż też docierają do niego gołębie komentarze członków RPP, sugerujące możliwe dalsze redukcje kosztu pieniądza w Polsce. W ocenie Eryka Łona (który jeszcze w wywiadzie z 28 grudnia opowiadał się za stabilizacją stóp w 2021 roku) obniżka stóp procentowych jest możliwym scenariuszem i w razie konieczności NBP nie powinien się wahać przed taką decyzją.
Czytaj więcej: COVID-19 przyniósł straty, ale i dał zarobić. Wykładając 10 tys. zł, można było zyskać 300 tys. zł
Łon potwierdził jednocześnie, że NBP prowadzi interwencje walutowe i wskazał, że rynek powinien się "mentalnie przygotować na kolejne tego typu działania" banku centralnego.
Grudniowy odczyt PMI zasygnalizował wzrost aktywności w polskim sektorze wytwórczym (z 50,8 do 51,7), a analiza jego struktury pokazała, że na początku 2021 roku polski przemysł stoi przed szansą na dynamiczne ożywienie (subindeks nowych zamówień wzrósł po raz pierwszy od września, do czego przyczynił się w szczególności popyt zagraniczny).
Mocny odczyt przemysłowego PMI pokazała też strefa euro, choć nieco niższy niż oczekiwano. Aktywność sektora przemysłowego była w grudniu najwyższa od połowy 2018 r. (wzrost wskaźnika PMI do poziomu 55,2 pkt wobec listopadowego 53,8 pkt. i 55,5 pkt. wskazywanych przez wstępne oszacowania).
Czytaj więcej: Ceny w 2021 roku nie spadną. Zobacz, co zdrożeje i jak bardzo dostaniesz po kieszeni
Dane wspierały notowania euro na rynku głównej pary walutowej, jednak wzrost kursu EUR/USD powyżej 1,23 ograniczały zaplanowane na kolejne dni tygodnia wydarzenia, w tym wtorkowa druga tura wyborów do Senatu w Georgii.
Choć wynik może być znany dopiero pod koniec tygodnia po zliczeniu wstępnych kart do głosowania wysłanych pocztą, ale jeśli Demokraci nie zdobędą 2 miejsc, to nie przejmą kontroli nad wyższą izbą Kongresu, co może ograniczać przestrzeń do bardziej ekspansywnej polityki fiskalnej w USA).
Autor: Joanna Bachert, PKO BP