Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|
aktualizacja

Kursy walut. Nastroje się poprawiają, ale nie zmienia to układu sił na złotym

10
Podziel się:

Poranek nie przynosi bardziej znaczących ruchów - ani na eurodolarze, ani na parach powiązanych ze złotym. Widoczna jest lekka poprawa nastrojów po poniedziałkowym pesymizmie.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (GETTY)

Kurs euro wynosi obecnie około 4,54 zł. Dolar jest wyceniany na 4,16 zł, a frank szwajcarski na 4,31 zł. Za funta trzeba dać około 5,19 zł.

Ostatnie godziny przyniosły poprawę globalnych nastrojów, co przełożyło się na lekkie podbicie wycen bardziej ryzykownych aktywów (w tym walut rynków wschodzących - m.in. polskiego złotego). Obawy o eskalację konfliktu handlowego na linii USA-Chiny (USA sugerują, iż COVID19 pochodzi z laboratorium w Wuhan i rozważają kolejne obostrzenia handlowe wobec Chin) zostały zepchnięte na dalszy plan.

Inwestorzy skupili się na podbiciu cen ropy naftowej oraz zwyżkach amerykańskich firm technologicznych. Ponadto podtrzymany jest optymizm związany z ponownym otwieraniem gospodarek. W poniedziałek odbyły się konferencje ws. takiego scenariusza dot. Nowego Jorku i Kalifornii.

Zobacz także: Tarcza antykryzysowa 3.0. "Przedsiębiorców pokonuje biurokracja"

Lokalnie nie dzieje się zbyt wiele. Wstępny impuls na osłabienie złotego został zanegowany, a kwotowania w dalszym ciągu poruszają się w ramach szerszej konsolidacji.

Za nami odczyt przemysłowego indeksu PMI dla Polski, który wyniósł 31,9 pkt, co jest najniższą wartością od ponad dwóch dekad. Ponadto jest to niższy odczyt niż analogiczne wskazania ze Strefy Euro. Przy tak wielkiej zmienności i niepewności trudno jednak wyciągać z tego faktu daleko idące wnioski. Bardzo prawdopodobnym jest za to, iż podtrzymuje to prognozy mocnego tąpnięcia produkcji przemysłowej za kwiecień (co również nie będzie stanowić zaskoczenia z uwagi na trwający lockdown).

W konsekwencji odczyt wypada skrajnie pesymistycznie, jednak rynek spodziewał się takiego zakresu danych, a więc trudno mówić o większej reakcji na złotym.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. NBP opublikuje „ofertę” na czwartkową aukcję długu. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się ISM dla sektora usługowego z USA (oczek. 37,5 pkt.).

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze wydarzenia nie zmieniły znacząco układu wokół par związanych ze złotym. Kurs euro pozostaje nad wsparciem na 4,50 zł (aktualnie negując wybicie nad 4,56 zł). Podobny schemat obserwujemy na kursie dolara.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

forex
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
arahat
5 lata temu
euro nie da sie drukowac..to juz przestepstwo ale bilety narodowego banku w dowlonej ilosci...
rabbi
5 lata temu
W naszym zaścianku drukują na 4 zmiany , a glapa gapa opowiada o jakimś spisku. Jak najlepiej idzie w kraju produkcja waluty to jest dewaluacja i inflacja. Prosta ekonomia,nie trzeba być filozofem z pensją rządową kilku milionów, zeby to wiedzieć ! Tylko Euro od zaraz!
Dom
5 lata temu
Teraz wiadomo dlaczego PiS nie chce euro .Bo nie mogliby ich drukować ile chcą ha ha . Pozdrawiam
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
kolo
5 lata temu
Jak sie Glapa wygadał ze moze w każdej chwili dodrukowac ile chce złotówek to co się dziwicie? Złotówka już nigdy nie stanieje poniżej 4,50 za euro, bedzie za to drożej... to taka polityk apis
werty
5 lata temu
Polityka pienieżna Polski i nie tylko polega na ciągłym osłabianiu waluty.. Nie może być przecież tak , że ktos ma odłożone pieniądze i może z tych pieniędzy żyć do końca.. Dziś masz milion a za 10 lat to juz tylko dzisiejsze 500tysięcy... po to jest inflacja. Musisz wydawać pieniądze czy tego chcesz czy nie i je ciągle zarabiać.
ja
5 lata temu
Najwięcej złotówce „pomogła” RPP i prezes NBP.. Obniżka stóp % i gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotówki. Raty kredytów złotówkowych niższe o 50 zł, a frankowych i w euro wyższe o 200 zł dzięki osłabieniu złotówki. Frankowicze już mu dziękują. Poza tym rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Przeczytajcie sobie ksiażke pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna. opisano w niej jak dojść o wolności finansowej pomimo nie najwyższych zarobków.
wissen
5 lata temu
Czytanie takich tekstow to strata czasu. O, zloty spada, bedzie krach, o nie, jeszcze nie spadl, nie jest tak zle, o, o, leci na dol, a moze frunie do gory. Pierdoly na kiju.
złotówa
5 lata temu
tego smiecia nikt na swiecie nie chce