Na polskim rynku walutowym podczas środowej sesji kurs złotego wobec euro wzrósł powyżej 4,49, natomiast złotego wobec dolara powyżej 3,70.
W dłuższym okresie pozytywny wpływ na wycenę złotego będzie miała informacja, że NBP rozważa wsparcie sektora bankowego w procesie przewalutowania kredytów mieszkaniowych denominowanych w obcych walutach.
Taki sygnał ze strony banku centralnego ma istotne znaczenie w kontekście nasilającej się dyskusji na temat zawierania przez banki ugód z klientami posiadającymi walutowe kredyty hipoteczne i w kontekście zbliżającego się wyroku Sądu Najwyższego (posiedzenie odbędzie się 25 marca).
W ostatnich dniach wzrosły bowiem obawy, że konieczność masowego przewalutowywania kredytów doprowadzi do znaczącej przeceny złotego. Chociaż nie znamy treści uchwały Sądu Najwyższego i nie wiemy, czy porozumienie między bankami a klientami ostatecznie zostanie zawarte, to ryzyko materializacji wspomnianego negatywnego scenariusza znacząco spadło.
Brak reakcji krajowego rynku na tę informację wiązać można z kolei z tym, że notowania złotego wobec euro spadły w ostatnich dniach poniżej psychologicznego poziomu 4,50, przy którym bank centralny może zdecydować się na interwencję walutową.
Środowa sesja przyniosła ograniczone wahania kursu eurodolara, który kończył dzień lekko powyżej 1,21. Najważniejszą informacją dnia była publikacja styczniowej inflacji w Stanach Zjednoczonych, jednak nie miała ona istotnego wpływ na notowania walut.
Jak się okazało, inflacja w USA wyniosła 1,4 proc. rok do roku, wobec oczekiwanych 1,5 proc. Publikacja nie zmienia istotnie oczekiwań inflacyjnych (które wyraźnie rosną w ostatnich miesiącach) ani tym samym prognoz dla dolara.
Autorzy: Mirosław Budzicki, Rafał Dawidziuk, PKO BP