Początek nowego tygodnia na rynkach przynosi wyraźne podbicie awersji do ryzyka. Chiński juan testuje 3 tygodniowe minima i rośnie wycena złota, podczas gdy kontrakty na miedź spadają do 8-tygodniowych minimów. Nikkei traci obecnie ok. 2 proc., podczas gdy piątkowa sesja na amerykańskiej giełdzie zakończyła się zniżką głównych indeksów o około 0,9 proc. To najmocniejszy spadek od września 2019.
Czytaj więcej: Kursy walut. Prezes Banku Anglii przecenił funta
Globalne podbicie awersji do ryzyka ma oczywiście związek z wirusem 2019-nCoV. Władze Chin zdecydowały się przedłużyć obchody "Nowego, Chińskiego roku" do 2 lutego aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Otwarte rynki w Azji wyraźnie jednak tracą. Inwestorzy zastanawiają się jaki wpływ na gospodarkę Chin może mieć trwająca epidemia (szacunki zakładają odjęcie 0,5-1 proc. PKB).
Czytaj więcej: Kursy walut. Funt pod presją komentarzy z Banku Anglii
Futures na europejskie indeksy wskazują na spadki na otwarciu. Z punktu widzenia złotego możemy być świadkami podbicia podaży - tym bardziej, iż końcówka poprzedniego tygodnia przyniosła już zainicjowanie ruchu korekcyjnego. Wydaje się iż ponownie kluczowa pozostaje reakcja na amerykańskim dolarze.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. stopy bezrobocia za grudzień (oczekiwane 5,2 proc.). Szeroki kalendarz makro zawiera również odczyt instytutu IFO dla gospodarki niemieckiej (oczekiwane 97 pkt.).
Z rynkowego punktu widzenia kurs EUR/PLN testuje opór na 4,26 zł, którego sforsowanie otwierałoby drogę do 4,30 zł. USD/PLN ponownie kieruje się na północ a układ techniczny sugeruje możliwy test okolic 3,90 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl