Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kursy walut. RPP za słabszym złotym

3
Podziel się:

Kurs euro powraca na wyższe poziomy. Złotemu wyraźnie ciąży pogorszenie nastrojów na rynku głównej pary walutowej.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (Getty Images)

Złoty traci na wartości. W środę jeszcze przed otwarciem sesji europejskiej kurs euro notowany był w okolicach 4,46 i po tym jak w następstwie poprawy nastrojów na EM, po poniedziałkowej decyzji Fed o rozszerzeniu programu SMCCF o zakupy obligacji korporacyjnych na rynku wtórnym w celu obniżenia kosztów finansowania sektora prywatnego, para testowała wsparcie na 4,41.

Złotemu wyraźnie ciąży pogorszenie nastrojów na rynku głównej pary walutowej. Już podczas wtorkowej sesji europejskiej, po wzrostach EUR/USD w okolice 1,135 nie było śladu, a para powróciła bliżej 1,125. Przed przeceną wspólnej waluty nie uchroniły nawet dane z Niemiec, gdzie opublikowany indeks ZEW pokazał wyraźną poprawę nastrojów wśród inwestorów dzięki rosnącemu przekonaniu, że najgorsze w gospodarce już minęło.

Indeks nastrojów inwestorów pokazał w czerwcu wzrost do 63,4 z 51 w maju (ekonomiści oczekiwali 60). Z kolei subindeks oceny obecnej sytuacji podniósł się do minus 83,1 z minus 93,5 w maju (spodziewano się spadku do minus 84).

Zobacz także: Od 17 czerwca odmrożenie lotów. Gdzie będziemy mogli polecieć?

Obok danych ZEW we wtorek uwagę globalnych graczy zwracało pierwsze z zaplanowanych dwóch na ten tydzień wystąpienie szefa Fed w Kongresie. J.Powell dość pesymistycznie odnosił się do perspektyw gospodarczych kraju, podkreślając, że pełne odbicie nie nastąpi, zanim Amerykanie nie będą pewni, że epidemia koronawirusa jest pod kontrola.

A im dłużej będzie trwało spowolnienie, tym będzie rosło ryzyko długotrwałych szkód związanych z utratą pracy i zamknięciem firm. Powell, zasugerował także, że Kongres powinien być gotowy na dodatkowe zwiększenie bodźców stymulujących. EUR/USD chwilowo spadł poniżej 1,123.

W kraju NBP opublikował majową inflację bazowa, która wbrew oczekiwanym przez ekonomistów 3,7 proc. wyniosła 3,8 proc. Decyzyjne posiedzenie odbyła też RPP, tym razem nie zaskakując rynku i pozostawiając stopy procentowe bez zmian.

Rada po raz kolejny dała do zrozumienia, że wolałaby słabszego złotego. W wydanym komunikacie zwrócono bowiem uwagę, że choć w najbliższym czasie ożywienie gospodarcze będzie kontynuowane, to jednak jego tempo może być ograniczane przez "brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP". Zapis ten to raczej nic innego, jak słowna interwencja walutowa.

Ostatecznie więc, słabsze euro względem dolara i wyraźna niechęć RPP do silniejszego złotego doprowadziły we wtorek do wzrostów pary EUR/PLN chwilowo nawet w okolice 4,474.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

forex
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
olo
4 lata temu
nie zbuduje się siły gospodarki osłabiając walutę, wręcz przeciwnie słaba waluta świadczy o słabości państwa. Nie ma silnego państwa ze słabą walutą,a złoty do euro cały czas traci, kiedy to było gdy euro można było dostać poniżej 4 zł, a teraz szef nbp-u mówi, że jak złotówka po 4,45 to jest za silna
ja
4 lata temu
RPP robi wszystko by euro, frank i dolar były drogie a złotówka słaba. Obniżka stóp % i gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotówki. Raty kredytów złotówkowych niższe o 50 zł, a frankowych i w euro wyższe o 200 zł dzięki osłabieniu złotówki. Frankowicze już mu dziękują. Poza tym rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Przeczytajcie sobie ksiażke pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna. opisano w niej jak dojść o wolności finansowej pomimo nie najwyższych zarobków.
dziwny kraj
4 lata temu
czyli co ? defakto obnizaj nam pensje . mowielm za w 2024 najnizsza bdzie tak jak chce jaro 4000 ale zapomnial dodac ze bedzie to 500 $ :))) maksymalnie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
dziwny kraj
4 lata temu
czyli co ? defakto obnizaj nam pensje . mowielm za w 2024 najnizsza bdzie tak jak chce jaro 4000 ale zapomnial dodac ze bedzie to 500 $ :))) maksymalnie
ja
4 lata temu
RPP robi wszystko by euro, frank i dolar były drogie a złotówka słaba. Obniżka stóp % i gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotówki. Raty kredytów złotówkowych niższe o 50 zł, a frankowych i w euro wyższe o 200 zł dzięki osłabieniu złotówki. Frankowicze już mu dziękują. Poza tym rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Przeczytajcie sobie ksiażke pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna. opisano w niej jak dojść o wolności finansowej pomimo nie najwyższych zarobków.
olo
4 lata temu
nie zbuduje się siły gospodarki osłabiając walutę, wręcz przeciwnie słaba waluta świadczy o słabości państwa. Nie ma silnego państwa ze słabą walutą,a złoty do euro cały czas traci, kiedy to było gdy euro można było dostać poniżej 4 zł, a teraz szef nbp-u mówi, że jak złotówka po 4,45 to jest za silna