Środowa sesja przyniosła spadek kursu euro w okolice 4,2820 czemu towarzyszyło umacniające się euro względem dolara. EUR/USD wzrósł do 1,1085. Z danych makro opublikowano krajową inflację bazową (we wrześniu wzrost do 2,4 proc. r/r wobec 2,2 proc. miesiąc wcześniej) oraz sprzedaż detaliczną z USA (we wrześniu spadek o 0,3 proc. m/m wobec 0,4 proc. wzrostu miesiąc wcześniej po raz pierwszy od siedmiu miesięcy, co osłabiło dolara).
Rynki nadal pozostają wyczulone na informacje dot. brexitu i relacji między USA a Chinami. Obydwa wydarzenia, tak ważne dla rozwoju globalnych tendencji, wciąż nie są pewne finału, co jednak nie psuje nastrojów na rynku.
Czytaj więcej: Wyniki wyborów 2019. Jak reagują kursy walut?
Wczoraj Pekin skrytykował nowo przyjęte amerykańskie ustawy o Prawach Człowieka i Demokracji w Hongkongu wspierające prodemokratyczne protesty w tym kraju. Chińczycy są oburzeni przyjęciem przez amerykańską Izbę Reprezentantów ustawy popierającej protesty i zapowiadają działania odwetowe, jeśli ustawa zostanie przyjęta również przez Senat.
Buduje się więc możliwy negatywny dla rynków scenariusz, w ramach którego może dojść do ponownej eskalacji sporu z Chinami. W związku z tym wstępne porozumienie handlowe może nie zostać szybko podpisane, a utrzymujące się napięcia wokół handlu mogą nadal ciążyć perspektywom globalnej gospodarki.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) podał, że spodziewa się w 2019 roku wyhamowania światowego wzrostu do 3,0 proc., najniższego tempa od czasu kryzysu w latach 2008-2009. Analitycy MFW podkreślili, że zrealizowanie się czynników ryzyka może w perspektywie średnioterminowej doprowadzić do daleko idących negatywnych skutków dla światowej gospodarki.
Czytaj więcej: Kursy walut. Złoty stabilny, a inwestorzy czekają na brexit
W rozbiciu na kraje, fundusz prognozuje, że PKB USA przyspieszy do 2,4 proc. w 2019 r. i spowolni do 2,1 proc. w 2020 r. (w kwietniu oczekiwano odpowiednio: 2,3 proc. w 2019 r. i 1,9 proc. w 2020 r.). Z kolei w 2019 roku PKB dla strefy euro powinno wynieść 1,2 proc. a w 2019 i 1,4 proc. w 2020 r., co oznacza brak zmian w stosunku do prognoz z kwietnia br.
Słabiej wygląda zaś sytuacja dla Niemiec, gdzie prognozowany wzrost PKB na ten rok wynosi 0,5 proc. wobec 0,8 proc. szacowanych w kwietniu br. oraz 1,2 proc. w 2020 roku (w lutym oczekiwano 1,4 proc.). W przypadku Chin prognozowany wzrost PKB na ten rok wynosi 6,1 proc. i 5,8 proc. w przyszłym, co oznacza rewizję w dół prognozy o 0,2 p.p. na 2019 rok i o 0,3 p.p. na 2020 rok wobec prognozy z kwietnia br.
Czytaj więcej: Kursy walut. Złoty rośnie mimo obaw o sankcje
Spowolnienie wzrostu gospodarczego (przy eskalacji napięć handlowych) w ostatnim roku zmusiło główne banki centralne do obniżek stóp. W regionie tylko w Czechach wspomina się o możliwych podwyżkach stóp. NBP i bank centralny Węgier zapowiadają utrzymanie kosztu pieniądza bez zmian.
Stabilne nastawienie w sprawie polityki RPP zapewne potwierdzi czwartkowa publikacja protokołu z wrześniowego posiedzenia RPP. Słabnący przemysł w połączeniu z wyhamowaniem presji inflacyjnej utwierdza w przekonaniu, że RPP nadal nie będzie przymuszona do podjęcia działań na stopach w nadchodzących kwartałach.
W kwestii brexitu toczy się prawdziwy „wyścig z czasem”, do 31 października - zadeklarowanej daty opuszczenia UE przez Wielką Brytanię - pozostały dwa tygodnie, a wynik rozmów jest bez zmian, wskazując na nieuregulowany „rozwód”. W środę negocjatorzy z ramienia W.Brytanii i UE powrócili do rozmów. Wciąż nie jest jednak jasne, czy dojdzie do porozumienia przed końcem unijnego szczytu.
Nadal pesymistycznie do wyniku rozmów nastawiony jest rząd B.Johnsona, a premier zarzeka się, że nie będzie dalej zwlekać z brexitem. W rezultacie, jeśli umowa nie zostanie przypieczętowana i zatwierdzona przez brytyjski parlament do soboty, to W.Brytania ponownie znajdzie się w kryzysie konstytucyjnym, który może doprowadzić do chaotycznego brexitu bez umowy, jeśli Johnson nie poprosi o przedłużenie członkostwa w UE. Dla rynku jednak „wiara umiera ostania”. W środę kurs GBP/USD wzrósł w okolice 1,2870, zaś EUR/GBP spadł do 0,86.
W czwartek obok publikacji Minutes RPP, poznamy wrześniowe wynik dla krajowego rynku pracy. Trend wzrostowy płac utrzymuje się w okolicach 7 proc., wg ekonomistów Banku we wrześniu wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 7,4 proc. (7,1 proc. oczekuje rynek), z kolei zatrudnienie ustabilizowało się na poziomie 2,6 proc. r/r. Dla PLN nadal większe znaczenie będą miały nastroje na świecie.
Joanna Bachert, PKO BP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl