Eurodolar testuje 1,17. A jak jest w parach z polską walutą. Euro kosztuje 4,4888 zł. Kurs dolara to 3,8355 zł, a franka 4,1580 zł. Funt chodzi po 4,9117 zł.
Ostatnie godziny obrotu na rynku przynoszą mocniejszego dolara, co ciąży na kwotowaniach walut rynków wschodzących. Inwestorzy negatywnie odnoszą się do przedłużających się negocjacji dot. rządowego pakietu stymulacyjnego w USA.
Ruchy z ostatnich minut na rynku (spadki futures, podbicie dolara i tzw. "bezpiecznych przystani") spowodowane są reakcją na informacje, iż Donald Trump oraz jego żona otrzymali pozytywne wyniki testu na COVID19. Trump na twitterze napisał że rozpoczynają kwarantanne.
Trwają spekulacje co dalej, gdyż procedury teoretycznie umożliwiają tymczasowe przekazanie obowiązków wice prezydentowi M. Pence'owi. Pojawiają się również spekulacje dot. dalszej kampanii Trumpa oraz docelowo wyniku zbliżających się wyborów.
Podbicie wyceny dolara i lekkiej nerwowości na rynku widoczne jest w kwotowaniach złotego. Kurs euro rośnie o ok. 1 gr do 4,48 zł. W szerszym ujęciu na złotym trwa obecnie korekta osłabienia z poprzedniego tygodnia.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. NBP wyemituje jedynie 7-dniowe bony pieniężne. Kluczową figurą makro dnia są klasycznie dane z amerykańskiego rynku pracy o godz. 14:30, gdzie rynek spodziewa się nowych miejsc pracy na poziomie 850 tys. W świetle zakażenia Trumpa przebieg sesji, również w Europie, może być burzliwy.
Czytaj więcej: Polska firma udostępni platformę amerykańskiemu rządowi. Oprogramowanie wykryje nadużycia
Z rynkowego punktu widzenia wydaje się, iż korekta wzrostowa ostatnich spadków na złotym dobiegła końca. Potencjalnie będziemy świadkami próby ustabilizowania kursu euro blisko 4,50 zł.