We wtorek kurs złotego wobec euro utrzymywał się powyżej 4,53, a kurs złotego wobec dolara - pomimo chwilowego wzrostu powyżej 3,78- kończył dzień przy 3,76.
Eurodolar kontynuował ruch w dół, jednak dzień skończył przy 1,2070, zdecydowanie powyżej dziennego minimum poniżej 1,20.
Lokalny kalendarz publikacji makroekonomicznych był pusty, co przy wyhamowaniu przeceny na większości z walut rynków wschodzących ograniczało presję na polskiego złotego. Rynek koncentruje się na środowym posiedzeniu RPP, gdzie szeroko oczekiwane jest utrzymanie stóp procentowych bez zmian.
Jednak w ostatnim czasie nabudowały się oczekiwania na podwyżki stóp procentowych, które według wyceny rynkowej miałyby się rozpocząć w 2022 roku, a w długim terminie zbliżyć się do 2,5 proc. (na początku tego roku wycena wskazywała na okolice 1,5 proc.).
W tym kontekście istotne mogą się okazać projekcje makroekonomiczne NBP, gdzie inflacja CPI widziana jest w 2021 roku na poziomie 2,6 proc. a PKB na 3,1 proc., co znajduje się poniżej konsensusu rynkowego. Wzmocnienie scenariusza makro ograniczałoby presję na osłabienie złotego i wspierało stopniowy ruch w dół na kursu euro wobec złotego (umocnienie złotego).
Kurs euro
Pomimo początkowego pogłębienie spadków na eurodolarze, po krótkotrwałym zejściu poniżej 1,20, para kierowała się w stronę 1,21. Słabe dane na temat niemieckiego handlu (sprzedaż spadła o 4,5 proc. miesiąc do miesiąca wobec zakładanego -0,3 proc.) tylko na krótko przeceniały euro.
Dane o inflacji HICP w strefie euro były zbliżone do oczekiwań (utrzymanie głównego wskaźnika na 0,9 proc. rok do roku i spadek bazowego do 1,1 proc.), jednak wobec budujących się oczekiwań inflacyjnych istotne są dalsze działania banków centralnych.
Harder, better, faster, stronger
W strefie euro bacznie obserwowane są komentarze członków Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Prezes Banku Włoch F. Panetta w mocno gołębi sposób podsumował oczekiwany kierunek działań słowami piosenki zespołu Daft Punk: "Harder, better, faster, stronger” (mocniej, lepiej, szybciej, silniej).
Biorąc pod uwagę liczne komentarze ze strony innych członków banku, możliwe jest zdecydowane zwiększenie zakupów obligacji w ramach programu PEPP, po tym jak dane z poniedziałku pokazały ich zaskakujący spadek w ubiegłym tygodniu.
Powstrzymanie globalnego wzrostu rynkowych stóp procentowych przyczyniło się do korekty na dolarze, który pod koniec ubiegłego tygodnia korzystał na wyprzedaży obligacji. L. Brainard z amerykańskiej Rezerwy Federalnej wyraziła swoje zaniepokojenie zaostrzającymi się warunkami finansowymi które mogłyby przeszkadzać w osiągnięci celów polityki monetarnej.