Piątek przyniósł zauważalne umocnienie polskiego złotego - kurs złotego wobec euro zszedł nawet poniżej 4,52, a złotego wobec dolara w okolice 3,72.
Oprócz czynników lokalnych umocnienie polskiej waluty było pokłosiem wzrostu kursu eurodolara w pobliże 1,2150.
W kraju kluczową publikacją był PKB za cały 2020 rok, który skurczył się o 2,8 proc., co jest odbierane jako pozytywny sygnał biorąc pod uwagę nawet większe spadki notowane w wielu innych krajach europejskich.
Siłę złotego wspierało również umocnienie innych walut rynków wschodzących. Umocnienie walut ryzykownych miało miejsce nawet pomimo umiarkowanego sentymentu wobec aktywów ryzykownych, po tym jak informacja wskazująca na 66 proc. skuteczność szczepionki przeciw COVID-19 od Johnson&Johnson była jedną z przyczyn spadków notowań indeksów giełdowych.
Zobacz też: Rewolucja w ZUS. Bezgotówkowe emerytury, zmiany dla pracujących emerytów i dane dla ABW i CBA
Wzrost notowań eurodolara był kierowany również informacjami płynącymi ze strony Europejskiego Banku Centralnego, gdzie po kilku dniach spekulacji na temat obniżek stóp procentowych w piątek pojawiły się informacje wskazujące, że jednak obniżki stóp procentowych pozostają odległe. Taki scenariusz zdaje się też wyceniać rynek, gdzie do końca roku obniżka stopy depozytowej jest widziana o maksymalnie 6 pb.
Autor: Arkadiusz Trzciołek