Bieżący tydzień na krajowym rynku walutowym rozpoczyna się z nieznacznie silniejszym złotym. W poniedziałek na otwarciu handlu kurs euro oscylował w okolicach 4,55, jednak w kolejnych godzinach sesji para schodziła na coraz niższe poziomy, ostatecznie kończąc dzień poniżej 4,53.
Wspólna waluta nadal pozostaje jednak wyraźnie droższa niż pod koniec grudnia, zanim NBP przystąpił do osłabiających złotego interwencji walutowych. Zmiany na złotym miały miejsce przy pozostającym relatywnie stabilnym euro do dolara, kurs EUR/USD pozostawał w okolicach 1,21 (chwilowo podejmując próby testu niższych poziomów).
W poniedziałek w USA obchodzony był Dzień Martina Luthera Kinga, stąd też aktywność rynku była niższa.
W tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów nadal pozostawały będą kwestie pandemiczne. Rynki z niepokojem patrzą na globalnie pogarszającą się sytuację. Kolejne doniesienia nasilają obawy, że jeśli cała Europa zacznie się ponownie zamykać gospodarczo, perspektywa powrotu do stanu sprzed COVID-19 może się oddalać.
Na rynek napłyną też kolejne dane makro, których wydźwięk będzie pokazywał, jak silna negatywnie jest trzecia fala COVID-19. Dla krajowego rynku najważniejszy będzie piątek, wówczas GUS opublikuje praktycznie wszystkie kluczowe odczyty za grudzień.
Z kolei na rynku globalnym, w środę uwagę przyciągać będzie wystąpienie Janet Yellen w Kongresie w kontekście jej nominacji na Sekretarza Skarbu USA zaś w czwartek zaprzysiężenie Joe Bidena na 46. Prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Również w czwartek pierwsze w tym roku posiedzenie decyzyjne odbędzie EBC. Po tym jak w grudniu dorzucił 500 mld euro na walkę z kryzysem, teraz najprawdopodobniej utrzyma obecne parametry polityki pieniężnej bez zmian. Opublikowany w zeszłym tygodniu protokół pokazał, że Bank uważa pandemiczne zakupy aktywów za bardziej skuteczny instrument wpierający gospodarkę niż obniżki stóp procentowych.
Czytaj więcej: Inflacja najniższa od połowy 2019 roku. GUS publikuje grudniowe dane o cena
Uwagę powinna więc przyciągać konferencja prasowa Ch.Lagarde i ewentualne sugestie dotyczące stosowanych przez bank w przyszłości programów ratunkowych. Nie jest też wykluczone, że Lagarde odniesie się do tematu kursu walutowego, po tym jak w minutes wyrażono zaniepokojenie wpływem notowań euro na perspektywy inflacyjne.
Autor: Joanna Bachert, PKO BP