Negatywny odczyt nastąpił, chociaż, jak informuje spółka w komunikacie, III kwartał to okres wzrostu popytu w segmencie Agro, a także częściowo w segmencie Chemia - szczególnie w odniesieniu do kwartału poprzedniego. Firma informuje, że wzrósł wolumen produkcji, a jednocześnie spadły zapasy nawozów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grupa Azoty na minusie
Skąd zatem strata? Jednym z powodów są ceny. W przypadku większości produktów spółek Grupy Kapitałowej były na niższym poziomie niż przed rokiem. I to wyraźnie, bo średnio o 52 proc.
Według szacunków spółki Grupa Kapitałowa uzyskała skonsolidowane przychody ze sprzedaży w wysokości 3,07 mld zł. To spadek o 50 proc. względem roku poprzedniego. Wynik EBITDA wyniósł minus 348 mln zł, a marża EBITDA osiągnęła poziom minus 11,3 proc. Strata wyniosła 740 mln zł netto, rok temu było to 79 mln zł.
Spółka wini ceny gazu
Dane skomentował Marek Wadowski, wiceprezes Grupy Azoty. - Należy mieć jednak na uwadze, że Grupa Azoty ma za sobą wyjątkowo trudne I półrocze, które było okresem wielu wyzwań rynkowych w obszarach popytu i cen surowców dla wszystkich europejskich producentów w branży, co będzie mieć odzwierciedlenie w wynikach finansowych Grupy do końca tego roku - stwierdził.
Spółka podkreśla też w komunikacie, że ceny gazu ziemnego w Europie przez większość okresu utrzymywały się na stabilnym wysokim poziomie, istotnie wyższym niż poza Europą. "W III kwartale spadek cen produktów nie był rekompensowany spadkiem cen surowców używanych do produkcji i niekorzystnie wpływał na poziom uzyskiwanych marż" - podkreśla Grupa Azoty.