Kraków i Małopolska zorganizują Igrzyska Europejskie w 2023 r. Będą na ten cel jednak potrzebować znacznie więcej środków, niż pierwotnie planowano. W ustawie specjalnej (którą prezydent Andrzej Duda podpisał 17 grudnia 2021 r.) dotyczącej organizacji zawodów zapisano jednak zbyt mało środków - pisze portal lovekrakow.pl.
W obowiązującej wersji jest mowa wyłącznie o kwocie z tytułu dokapitalizowania spółki zajmującej się przygotowaniami do igrzysk, z czego 160 mln złotych miało być przekazane na wniesienie opłaty licencyjnej dla Europejskiego Komitetu Olimpijskiego. Po naszych negocjacjach wzrosły zobowiązania państwa do sumy 800 mln złotych - tłumaczył przed tygodniem zastępca prezydenta Krakowa Jerzy Muzyk, cytowany przez portal.
Środki potrzebne są również do ogłoszenia 16 inwestycji infrastrukturalnych oraz trzech inwestycji sportowych, które pilotować mają ministrowie infrastruktury i sportu. Dlatego - jak przekonywał Jerzy Muzyk - konieczna jest nowelizacja ustawy.
Więcej środków na organizację zawodów
Właśnie dlatego rząd przygotował nowelizację ustawy specjalnej. Wśród zmian pojawiła się nowa kwota potrzebna na organizację Igrzysk Europejskich: 960 mln złotych.
Ponad 536 mln złotych ma być wydane w tym roku. Natomiast w roku 2023 r. - pozostałe 424 mln złotych.
Środki rozdysponują między swoje resorty ministrowie: infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz sportu Kamil Bortniczuk. Dla pierwszego zarezerwowano 350 mln złotych. Całość środków ma trafić do Krakowa - pisze portal lovekrakow.pl.
Za koordynację działań odpowiada Jacek Sasin
Ustawa trafi teraz do Sejmu. Będzie mogła być procedowana już na najbliższym posiedzeniu, które zaplanowane jest na 24 lutego.
Nad całością czuwa Jacek Sasin. 4 września 2020 r. został pełnomocnikiem rządu do spraw organizacji Igrzysk Europejskich. W Ministerstwie Aktywów Państwowych kierowanym przez wicepremiera powołano Biuro Koordynacji Igrzysk Europejskich 2023.