Walutą obowiązującą w Polsce po 1917 roku była marka polska. Po zakończeniu I Wojny Światowej i odzyskaniu przez Polskę niepodległości waluta nadal obowiązywała, ale z powodu szalejącego kryzysu gospodarczego błyskawicznie traciła na wartości.
Najwyższy nominał marki polskiej w 1917 roku to 1 tys. W 2023 w obiegu były już banknoty po 10 mln marek. W 1918 roku jednego dolara amerykańskiego można było kupić za 9 marek. W 1924 kosztował już prawie 10 mln marek.
Kryzys gospodarczy i szalejąca inflacja stały się przyczyną gwałtownego spadku płac i rosnącego niezadowolenia społecznego. Liczba strajkujących wzrosła gwałtownie z 65 tys. do 425 tys. osób.
Reformy Grabskiego
Po upadku rządu koalicji Chrześcijańskiego Związku Jedności Narodowej i PSL "Piast" na czele pozaparlamentarnego gabinetu stanął Władysław Grabski.
- Doszliśmy do takiego stanu, że żaden postęp w żadnej dziedzinie, nawet szkolnictwa, nie mówiąc o reformie rolnej lub udoskonaleniach socjalnych, stają się niemożliwe, jeżeli najpierw - i to wkrótce - nie uporamy się z trudnościami finansowymi, które nie tylko paraliżują wszelkie porywy do udoskonalenia naszego stanu wewnętrznego, ale wytwarzają niebezpieczeństwo zarówno utrzymania pokoju wewnętrznego, jak i stanu obronności naszego kraju, wymagającej znaczniejszych nakładów pieniężnych - powiedział Grabski w expose z 20 grudnia 1923 roku.
Grabski otrzymał od sejmu pełnomocnictwo w zakresie spraw dotyczących zmiany ustawodawstwa podatkowego, wprowadzenia nowego systemu monetarnego i waluty, ogłoszenia statutu Banku Emisyjnego, sprzedaży przedsiębiorstw państwowych oraz zaciągania pożyczek do wysokości 500 milionów franków w złocie.
- Reforma walutowa w 1924 r. była wielkim dziełem, które uratowało Polskę od nieuniknionej katastrofy nie tylko gospodarczej, lecz i politycznej i postawiło niewzruszone, zdrowe podstawy pod rozwój życia państwowego i ekonomicznego Polski - tak pisał o dziele Władysława Grabskiego prof. Edward Taylor, ekspert w dziedzinie tematyki skarbowej.
Pierwsza emisja
Jednym z najważniejszych elementów reform Grabskiego było wprowadzenie na rynek polskiej waluty. Pomysły na nazwę były różne, wśród nich "pol", "piast" i "lech". Ostatecznie zwyciężył jednak "złoty".
W momencie wejścia w życie rozporządzenia 1 złoty był wart 1,8 mln marek polskich. Kurs złotego był równy kursowi franka szwajcarskiego. Za dolara płacono 5 zł 18 gr.
Nowa waluta Polski została oparta na parytecie złota, wartość jednego złotego ustalono na 9/31 grama (ok. 0,29 uncji) czystego złota, czyli dziś byłaby warta ok. 15 złotych.
Emisja nowej waluty rozpoczęła się 29 kwietnia. Do kas trafiły jednak banknoty wydrukowane jeszcze w 1919 roku, bo od tego roku trwały przygotowania do zastąpienia marki polskim złotym i wtedy też wydrukowano pierwszą serię banknotów.
Pieniądze produkowano w nominałach 1, 2, 5, 10, 20, 50, 100 i 500 złotych. Zaprojektowane, ale nigdy nie wprowadzone do obiegu były banknoty o wartości 1000 i 5000 złotych.
Banknoty o niskich nominałach, do 50 złotych włącznie, drukowano w drukarni Banku Francuskiego w Paryżu, a wyższe - w Waterlow & Sons w Londynie.
Jedno i dwuzłotówki trafiły do kas jako tzw. bilety zdawkowe, czyli tymczasowe pieniądze. Szybko zastąpiono je banknotami z kolejnych emisji.
Do obiegu trafiły też monety 1, 2, 5, 10 i 50 groszowe, oraz jedno i dwuzłotówki. W 1928 roku rozpoczęto bicie monet 5-złotowych, a w 1933 do emisji trafiły monety 10-złotowe.
Wraz z reformą walutową Grabski zlikwidował też Polską Krajową Kasę Pożyczkową i zastąpił ją Bankiem Polskim, który interweniując na giełdach światowych, dbał o utrzymanie kursu złotówki.
Ostatecznie kurs złotego ustabilizował się w 1925 roku i pozostał względnie stabilny do wybuchu II Wojny Światowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl