Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Poseł PiS pochwalił program rządu. Zapomniał wspomnieć, skąd władza wzięła na niego pieniądze

89
Podziel się:

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w poniedziałek program wsparcia dla dzieci z terenów po byłych PGR-ach. Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, wymieniał ile gmin obejmie system grantów, a także ile środków będzie przeznaczone na dofinansowanie. Perfekcyjną narrację "zepsuła" jednak Komisja Europejska, która wmieszała się do dyskusji o programie.

Poseł PiS pochwalił program rządu. Zapomniał wspomnieć, skąd władza wzięła na niego pieniądze
Premier Mateusz Morawiecki ogłasza program wsparcia dla dzieci z terenów byłych PGR-ów (PAP, PAP/Paweł Supernak)

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki ogłosił start programu grantowego, który ma wyrównać szanse edukacyjne dzieci z terenów popegeerowskich. - Jestem pewien, że w najbliższych miesiącach te szanse będą wyrównywane - stwierdził szef rządu przy ogłaszaniu nowej propozycji.

Poseł PiS zapomniał wspomnieć o jednym

Na Twitterze o działaniach rządu poinformował poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński. "Premier Mateusz Morawiecki podpisał umowę o realizacji projektu grantowego "Wsparcie dzieci rodzin popegeerowskich w rozwoju cyfrowym - granty PPGR". Z programu skorzystają 1604 gminy, a łączna kwota przeznaczona na ten projekt wynosi ponad 586 mln zł" - napisał.

Skąd jednak rząd wziął środki na realizację tego przedsięwzięcia? O tym już polityk nie wspomniał. Z pomocą przybył jednak administrator polskojęzycznego profilu Komisji Europejskiej na Twitterze.

Zobacz także: W Polsce może pojawić się spory problem niewypłacalności. Ekonomista ostrzega
"PPGR realizowany jest w ramach schematu "Cyfrowa Gmina" z unijnego programu i ma 100 proc. dofinansowania z funduszy Unii Europejskich w ramach instrumentu #REACTEU" - czytamy na profilu KE.

Podobny "manewr" zastosowały również w poniedziałek "Wiadomości" TVP, o czym informuje redakcja teleshow.wp.pl. W wyemitowanym materiale dziennikarze chwalili rząd, lecz o pochodzeniu pieniędzy z funduszy UE w ogóle nie wspomnieli.

To kolejny raz, jak KE prostuje informacje podawane przez polityków formacji rządzących. Wcześniej Komisja interweniowała w przypadku głośnej kampanii Polskich Elektrowni zrzucających odpowiedzialność na Unię Europejską za drożejący prąd i podała, że "opłata klimatyczna" wcale nie stanowi 60 proc. rachunków Polaków za energię. Wirtualna Polska w poniedziałek podała, że pomysł kampanii wyszedł z Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Dofinansowanie dla dzieci z gmin po PGR-ach

Program na wspólnej konferencji ogłosili szef rządu, wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk oraz sekretarz w KPRM ds. cyfryzacji Janusz Cieszyński. - Sprzęt komputerowy trafi do osób, które 30 lat po likwidacji Państwowych Gospodarstw Rolnych nie mogły w pełni korzystać z nowych technologii - stwierdził ten ostatni i podkreślił, że będzie on realizowany dzięki środkom z funduszy unijnych.

Kwota przeznaczona na ten program wynosi ponad 586 mln zł. W całym kraju złożono wnioski, opiewające na niemal 541,6 mln zł - złożyły się na nie ponad 215 tys. komputerów i laptopów i na przeszło 3 tys. tabletów. Według wstępnych wyliczeń z programu skorzysta około 20 tys. dzieci z rodzin byłych pracowników PGR.

Dofinansowanie będzie można otrzymać na sprzęt komputerowy z urządzeniami peryferyjnymi i akcesoriami oraz niezbędnym oprogramowaniem, umożliwiających pracę zdalną, w tym niezbędne akcesoria i oprogramowanie dla osób z niepełnosprawnościami; ubezpieczenie zakupionego sprzętu komputerowego i na usługę zapewniającą dostęp do internetu na sprzęcie komputerowym kupionym w ramach projektu, gdy opiekun prawny w oświadczeniu wskaże na brak możliwości zapewnienia usługi dostępu do internetu.

Dofinansowanie w ramach grantów dla poszczególnych gmin zostanie określone jako iloczyn liczby dzieci i wnuków byłych pracowników PGR razy maksymalną stawkę za jednostkę komputera określoną w dokumentacji konkursowej, tj. 2500 zł.

Projekt sfinansowano w ramach reakcji Unii Europejskiej na pandemię COVID-19 z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(89)
WYRÓŻNIONE
pkl
3 lata temu
Czy Pinokio kiedyś powiedział prawdę.
TVP:
3 lata temu
Polska nie ucierpi na braku funduszy Unii Europejskiej. Towarzysz Glapiński nabył nowoczesną kserokopiarkę mogącą drukować banknoty 500 euro. Czeka nas bum-bum gospodarczy.
Nie tędy drog...
3 lata temu
Skąd oni wezmą te dzieci, bo PGR dawno zostały zlikwidowane. Dzieci z tych PGR mają już po 25-30lat i pracują. Dość wydawania kasy tylko dla jednej grupy zawodowej, społecznej. Dajcie tę kasę na leczenie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (89)
zeroomero
2 lata temu
Polska już dawno dostała te dotacje z unii gdzie one są
prawda
3 lata temu
Jak premier kłamie to popełia przestępstwo bo oszukuje naród. Pod trybunałem powinien stanąć,
Pokos
3 lata temu
Premier Nierządu i Niesprawiedliwości stał się tak przekonywujący w swoich wystąpieniach że sam już nie wiem czy tylko łże czy kłamie?.
Buuuuuu!
3 lata temu
Caly pis! Tak wlasnie dzialaja! Zaklamanie, nieuczciwosc- zwyczajne efekciarstwo!
do MATOŁUSZKA...
3 lata temu
prawomocnie i to dwukrotnie skazany kłamczuch, kłamał .kłamie i będzie kłamał aby przy korycie sie utrzymać!!
...
Następna strona