Przypomnijmy, że jeszcze pod koniec 2022 r. kursy euro i dolara szturmowały granicę 5 zł. Na początku 2023 r. obserwowaliśmy jednak rajd złotego i w długi czerwcowy weekend euro było najtańsze od maja 2021 r., gdy za euro płaciliśmy 4,42 zł.
Teraz złoty jest jeszcze silniejszy względem euro. "Od początku bieżącego tygodnia waluta straciła wobec złotego ponad 4 grosze" - podkreśla Michał Turcza z comparic.pl.
- W bazowym scenariuszu zakładamy spadek kursu w kierunku 4,20-4,30 w najbliższych miesiącach - zaznaczyli analitycy banku Santander, cytowani przez Comparic. Eksperci z banku Pekao dodali, że "atak na 4,30 jest jak najbardziej możliwy".
Analitycy Cinkciarz.pl, podsumowując styczeń, podkreślali, że "kurs euro w minionych tygodniach zawracał w okolicach 4,40 zł, potwierdzając odporność i siłę złotego. Notowania wspólnej waluty w pierwszej części roku powinny nadal krążyć wokół 3,35 zł".