ZUS ujawnił poziom najwyższej emerytury w Polsce. Rekord wysokości świadczenia należy do emerytki z kujawsko-pomorskiego, otrzymuje ponad 25 tys. 300 zł miesięcznie.
- Jej staż pracy wyniósł 61 lat. Na emeryturę zaś przeszła po skończeniu 80 lat - wyjaśnia Karol Jagielski z zachodniopomorskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
W tym regionie rekordowe świadczenie pobiera mężczyzna. Otrzymuje co miesiąc ponad 15 tys. 400 zł emerytury.
- Skorzystał ze świadczenia w wieku 73 lat i 11 miesięcy, a przepracował niemal 56 lat. W Koszalinie najwyższą emeryturę pobiera również mężczyzna. To 13 tys. 400 zł. Przeszedł on na emeryturę po skończeniu 67 lat, mając 48 lat stażu pracy - dodaje Jagielski.
Te dane jasno pokazują, że na wysoką emeryturę mogą liczyć tylko te osoby, które jeszcze długo po osiągnięciu wieku emerytalnego na emeryturę nie przechodzą. Jednak do rekordowych świadczeń potrzeba także bardzo wysokich zarobków.
- Im dłużej pracujemy, tym więcej składek zgromadzimy. Jednocześnie opóźniając przejście na emeryturę skracamy przewidywany czas jej wypłaty, dlatego świadczenie zdecydowanie wzrasta - tłumaczy Karol Jagielski z ZUS.
Niestety rok rocznie przybywa także głodowych świadczeń. Zdarza się, że ZUS wypłaca prawdziwie groszowe emerytury. Te trafiają w ręce osób, które właściwie nie pracowały (lub też oficjalnie tego w żaden sposób nie wykazały).
Jedna z najniższych emerytur w Polsce to 3 grosze, które otrzymuje mieszkanka woj. zachodniopomorskiego. Jej okres składkowy wynosił zaledwie 1 dzień.