Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Rosjanie "kontrolują" pieniądze przesyłane m.in. z Polski do Ukrainy. "Pod fałszywą flagą"

Podziel się:

Pomimo wybuchu wojny nie ustał przepływ pieniędzy między Ukrainą a państwami zachodnimi, w tym z Polski. Zmieniły się jednak nieco kanały, przez które przesyłany jest kapitał. Jeden z nich wzbudza wątpliwości, gdyż kieruje nim biznesmen pochodzący z rosyjskiego Dagestanu. Robi to "pod fałszywą flagą".

Rosjanie "kontrolują" pieniądze przesyłane m.in. z Polski do Ukrainy. "Pod fałszywą flagą"
Wojna w Ukrainie. Logo Dagestanu widziane w Kanionie Sulak (Getty Images, Maksim Konstantinov, SOPA Images)

W swoim artykule obserwatorfinansowy.pl opisuje transfery finansowe pomiędzy Ukrainą a państwami zachodnimi. Portal zauważa, że w trakcie wojny spadło znaczenie kanałów oficjalnych, poprzez które do Ukrainy wpłynęło niecałe 7,1 mld dol. (w 2021 r. ponad 8,1 mld dol.). Rośnie natomiast rola systemów niebankowych (ok. 3,4 mld dol. w 2022 r.) oraz kanałów nieoficjalnych (ok. 5,9 mld dol. w 2022 r.)

Pieniądze z Ukrainy pod kontrolą Rosjan?

Dalej portal pisze, że z danych Narodowego Banku Ukrainy (NBU) wynika, że w kraju działa 37 platform płatniczych pozwalających przesyłać pieniądze z państw zagranicznych. 28 z nich stworzyli rezydenci Ukrainy, a 9 – nierezydenci. Skupia się też na jednym z fintechów, mianowicie na zarejestrowanym w Wielkiej Brytanii Paysend. "W atrakcyjną niszę pod fałszywą flagą wchodzą też, jak się okazuje, Rosjanie" - czytamy.

Jego założycielem jest Abdulżelil Abdulkerimow, który nadal kieruje tym podmiotem. Obserwatorfinansowy.pl powołuje się na portal dzen.ru i opisuje biografię właściciela Paysend. Wynika z niej, że pochodzi on ze wsi Chriug w Dagestanie, a bankowości uczył się "w Akademii Finansowej przy Rządzie Federacji RosyjskiejMoskwie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa Škoda Kodiaq PHEV na trasie do Wisły

Później związał się z rosyjskim sektorem finansowym. Współtworzył m.in. system przekazów błyskawicznych Contact, a w latach 2005-2009 był właścicielem "Rosji", jednej z większych rosyjskich firm ubezpieczeniowych. Współpracował też z Międzynarodową Szkołą Biznesu Akademii Finansowej przy Rządzie Federacji Rosyjskiej.

Założyciel fintechu związany z Dagestanem

Co istotne, jest on członkiem rady i głównym mecenasem fundacji "Oświecenie", która zajmuje się wieloma "socjalnymi, kulturalnymi, historycznymi inicjatywami i projektami w Republice Dagestan" – zauważa dzen.ru. A obserwatorfinansowy.pl dodaje, że "z Dagestanu pochodziło wielu rosyjskich żołnierzy kontraktowych, którzy włączyli się do pierwszej fali inwazji na Ukrainę".

"Rzeczpospolita" natomiast opisywała protesty, jakie wybuchły w Dagestanie po ogłoszeniu mobilizacji. Mieszkańcy skandowali hasła, że to Rosja napadła na Ukrainę, a nie odwrotnie, natomiast władze republiki podkreślały, że ten region poniósł jedne z najdotkliwszych strat na froncie ukraińskim.

Sam Dagestan to rosyjska republika, cechująca się wieloetnicznością. Rosjanie stanowią tam zaledwie nieco ponad 3 proc. mieszkańców. Religią dominującą w regionie jest islam, natomiast za jego PKB odpowiada przede wszystkim rolnictwo. Dla Rosji ma jednak ogromne znaczenie. Posiada on bowiem ponad 400-kilometrową linię brzegową roponośnego Morza Kaspijskiego. Stąd tłoczona jest ropa do Noworosyjska.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl