Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

RPP głosowała ws. drastycznej podwyżki stóp procentowych. Czesi już to zrobili

193
Podziel się:

Oprocentowanie kredytów mogło w tym miesiącu drastycznie wzrosnąć. Mocniej niż można było zakładać. Przeciw była jednak większość członków Rady Polityki Pieniężnej - wynika z dokumentu upublicznionego przez NBP.

RPP głosowała ws. drastycznej podwyżki stóp procentowych. Czesi już to zrobili
Prezes NBP Adam Glapiński ciągle ma większość dla utrzymania dotychczasowych stóp procentowych (Flickr, NBP)

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) na ostatnim posiedzeniu 8 września zdecydowała o utrzymaniu dotychczasowych stawek oprocentowania w banku centralnym. To oznacza, że stawki dla lokat czy kredytów w zwykłych bankach także nie powinny ulec zmianie.

Jednak dopiero teraz poznaliśmy przebieg tamtego posiedzenia. Z opublikowanego przez NBP protokołu wynika, że pod głosowanie zostały poddane wnioski o podwyżkę stóp procentowych. Widać więc, że jest w gronie bankierów grupa, która chce zmian, choć na razie są w mniejszości.

Sam taki wniosek o podwyżkę stóp procentowych nie zaskakuje. Już wcześniej były podobne próby podwyżek stóp procentowych, ale na ogół zakładały minimalny wzrost oprocentowania, np. o 0,15 pkt. proc. Tym razem jedna z propozycji zakładała drastyczny skok stawek. W przypadku głównej wartości - z 0,1 proc. do 2 proc.

Zobacz także: Opóźnienia na budowach. Inflacja uderza w wykonawców. Nastąpi fala bankructw?

Ostatni raz tak wysokie stopy procentowe (2 proc.) były na początku 2015 roku. Z kolei tuż przed pandemią, przez którą główna stawka została ścięta do 0,1 proc., wynosiła 1,5 proc.

Gdyby znalazła się większość dla tej propozycji, oznaczałoby to duży wzrost rat wcześniej zaciągniętych kredytów. Ucieszyliby się za to oszczędzający, którzy w końcu mogliby liczyć na większe odsetki od pieniędzy trzymanych w banku.

Polska zostaje w tyle

Ekonomiści Banku Pekao zwracają uwagę na odważną propozycję podwyżek stóp procentowych. Jednocześnie wskazują na to, że odrzucając tego typu wnioski, Polska zostaje w tyle za m.in. Czechami i Węgrami, którzy w ostatnim czasie dość wyraźnie podnieśli oprocentowanie w swoich bankach.

Eksperci mBanku podkreślają, że czeski odpowiednik NBP podniósł właśnie oprocentowanie mocniej od przewidywań. Nie o 0,50, a o 0,75 pp.

"Czesi toczą bezpardonową walkę z inflacją i nie przebierają w środkach" - podkreślają.

Na problem inflacji, czyli bardzo szybko rosnących cen, zwracają uwagę też członkowie RPP, którzy proponowali podwyżki stóp procentowych.

"Zwracali oni uwagę, że dynamika cen jest obecnie wyraźnie podwyższona, a w kierunku wzrostu cen oddziałują także czynniki popytowe. Oceniali oni także, że podwyższone oczekiwania inflacyjne oraz wzrost presji płacowej mogą przyczyniać się do utrwalenia inflacji powyżej celu NBP. W opinii tych członków Rady podwyżka stóp procentowych mogłaby ograniczyć takie ryzyko i sprzyjać kształtowaniu się inflacji na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP" - czytamy w dokumencie opublikowanym w czwartek.

Większość członków RPP uważa jednak, że prowadzona przez NBP polityka pieniężna "sprzyja utrwaleniu ożywienia aktywności gospodarczej po pandemicznej recesji oraz stabilizuje inflację na poziomie zgodnym z celem", ale w średniej perspektywie czasu, a nie krótkoterminowo.

Zwracają oni uwagę, że utrzymywanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie jest obecnie zasadne ze względu na utrzymującą się niepewność dotyczącą trwałości i skali ożywienia gospodarczego wobec ryzyk związanych z nadchodzącą kolejną falą pandemii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(193)
WYRÓŻNIONE
Marcin
3 lata temu
Stopy muszą pozostać na niskim poziomie, by PIS mógł dalej okradać Polaków z oszczędności. Swoją drogą to pierwszy rząd od upadku komuny, który świadomie okrada nas z w ten sposób.
Moxi
3 lata temu
Gdyby rząd był uczciwy to stopy już teraz powinny być minimum 7.5 procent bo normalny układ to 2 procent powyżej oficjalnej inflacji, która i tak jest większa w rzeczywistości.
Verayher
3 lata temu
Czyli RPP dalej okrada mnie z oszczędności i z wartości moich zarobków. Sobie oczywiście podniosą uposażenia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (193)
Zenon
3 lata temu
Sami ustalają to co się dziwią że ustalili xp Chyba że ktoś za nich xd
Podwyżka+
3 lata temu
Zabawa trwa harem pracuje na pełnych obrotach ,plebs się też bawi przy stale rosnących cenach .
Anzelm Kaszan...
3 lata temu
Glapinski i jego dworki Pixie i Dixie doprowadza kraj na skraju bankructwa ,inflacja już jest w granicach 10% i rośnie ,zadłużenie 300mld jest przesunięte do Banku Gosparstwa Krajowego,kreatywną księgowość ,taka sama sytuacja była w Grecji przed bankructwem.
łun
3 lata temu
no dalej dalej nawet 10% bo ja całe życie zapierdzielalem a teraz moje oszczędności są połowę warte przez inflację która nakręcanie
PIS!!!!!
3 lata temu
BRAWO !!! BRAWO PIS!!! chłostać suwerena ile wlezie !!! BRAWO!
...
Następna strona