Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FOMC, które jest w zasadzie najbardziej oczekiwanym wydarzeniem na rynkach walutowych w tym tygodniu. To bowiem na tym spotkaniu oczekiwane jest zaprezentowanie przez Komitet Otwartego Rynku jasnego stanowiska, dotyczącego możliwości podwyżki stóp procentowych w USA we wrześniu.
Jutro zakończy się dwudniowe posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku, ale już dzisiaj widać, że inwestorzy na rynkach walutowych skupiają się przede wszystkim na nim. To właśnie na fali oczekiwania na jastrzębie wypowiedzi członków Fed rośnie dzisiaj rano wartość amerykańskiego dolara. Kurs EUR/USD dzisiaj rano spada, oscylując w okolicach 1,1070.
Warto jednak mieć na uwadze także fakt, że po ostatnim wzroście kursu eurodolara i jego dotarciu do technicznego oporu w rejonie 1,11, odreagowanie wzrostu nie powinno dziwić. Dzisiaj ciekawiej na wykresie EUR/USD może zrobić się dopiero po południu, kiedy to pojawią się dane makro z USA, mogące wpłynąć na oczekiwania związane z jutrzejszym komunikatem FOMC.
Jednak jutrzejsza sesja będzie bardziej kluczowa dla wyceny amerykańskiego dolara. Gdyby FOMC zawiódł i nie przedstawił jastrzębiego komunikatu, to pokonanie przez eurodolara oporu na poziomie 1,11 byłoby bardzo prawdopodobne.
Amerykański dolar jest dzisiaj rano słaby względem dolara australijskiego. Waluta antypodów radzi sobie lepiej ze względu na uspokojenie sytuacji na chińskim rynku.
Po dramatycznych wczorajszych spadkach na chińskim rynku akcji, dzisiaj na tym ważnym azjatyckim rynku sytuacja się uspokoiła. Pomogło to wartości australijskiego dolara, który dzisiaj notuje delikatną zwyżkę względem USD.
W długim terminie na wykresie AUD/USD widać jednak nadal wyraźny trend spadkowy. Jest on rezultatem dwóch głównych czynników. Pierwszym z nich jest siła amerykańskiego dolara, wynikająca z oczekiwań rychłej podwyżki stóp procentowych w
USA, a drugim są obawy o sytuację w gospodarce Chin. Państwo Środka jest bowiem najważniejszym partnerem handlowym Australii i dopóki nie pojawią się optymistyczne sygnały z tego kraju, nie ma co liczyć na wyraźne umocnienie australijskiego dolara.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1483225200&de=1500649260&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TPE&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>