W przedostatnim miesiącu ubiegłego roku łączne zadłużenie osób powyżej 65. roku życia wyniosło 10,7 mld zł – wskazują dane zgromadzone przez BIG InfoMonitor, które "Rzeczpospolita" opisuje jako pierwsza. Rośnie też grupa emerytów zmagających się z problemami finansowymi. Obecnie w potrzasku jest już 387 tys. najstarszych osób.
Nie mają oszczędności
Problem jest jednak większy, ponieważ maleje grupa seniorów, która ma z czego odkładać pieniądze. 40 proc. badanych nie posiada żadnych oszczędności od co najmniej pół roku, kolejne 9 proc. już wykorzystało rezerwę, którą trzymało na "czarną godzinę".
Dlaczego tak sytuacja się pogarsza? Autorzy badania dopatrują się takiej sytuacji w rosnących kosztach życia. Wszystko przez utrzymującą się wysoką inflację w Polsce, która w grudniu wyniosła 16,6 proc. Co istotne, wśród emerytów niewielka jest grupa osób, która może oszczędzać na takie przyjemności jak wypoczynek (17 proc.) czy realizacja pasji (8 proc.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyzwaniem okazuje się przystosowanie do życia w otoczeniu wysokich cen, które, jak wskazują wszystkie prognozy, zostaną z nami na dłużej – komentuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor, cytowany przez "Rz".
U kogo się zadłużają seniorzy?
W momencie, gdy emerytom zabraknie pieniędzy na bieżące zobowiązania i podstawowe wydatki, ograniczają oni ponoszone koszty do niezbędnego minimum. Do takiej strategii przyznało się dwie trzecie badanych. A kiedy i to nie wystarczy, to pożyczają od rodziny (33 proc.) i szukają dodatkowych źródeł dochodu (20 proc.).
Najczęściej seniorzy zadłużeni są u banków (41 proc.) i firm pożyczkowych (21 proc.). Poza tym zadłużają się także u rodziny (16 proc.) i dostawców mediów (16 proc.). W wielu przypadkach zadłużeni są w kilku miejscach jednocześnie.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.