Inflacja w Polsce nie zwalnia i we wrześniu wyniosła 17,2 proc. - wynika z ostatecznego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. To wpływa na oszczędności Polaków, zgromadzone w postaci: gotówki, depozytów w bankach, czy też inne formy oszczędzania, jak m.in. akcje i udziały.
Przez inflację topnieją oszczędności Polaków
Na koniec czerwca oszczędności Polaków wyniosły 2,78 bln zł - wynika z danych Europejskiego Banku Centralnego (EBC), na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna". "DGP" zauważa, że aktywa finansowe polskich gospodarstw domowych stanowiły 98,7 proc. PKB, a to poziom najniższy od 2014 r.
Jeszcze na wiosnę 2021 r. aktywa Polaków stanowiły ponad 110 proc. PKB. Skąd zatem taki spadek? Przez inflację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny w gospodarce rosną. W efekcie nominalny produkt krajowy brutto szybko się zwiększa. A wartość aktywów finansowych w ujęciu nominalnym nawet nieco spadła - zauważa w rozmowie z dziennikiem Piotr Bielski, ekonomista Santander Bank Polska.
Zaoszczędzone pieniądze się kurczą
Gazeta zauważa, że jeżeli porównać obecnie zaoszczędzone zasoby Polaków z tymi zgromadzonymi przez nich w czerwcu 2021 r., to ich wartość urosła o 50 mld zł. Jednak między grudniem 2021 r. a czerwcem 2022 r. realnie stopniały o 65,6 mld zł.
Piotr Bielski tłumaczy to faktem, że zgromadzona poduszka finansowa w trakcie pandemii koronawirusa obecnie służy Polakom do zaspokajania konsumpcji. Swoje trzy grosze do problemu kurczących się oszczędności przykładają również realnie ujemne stopy procentowe.