, które postanowiło nie obniżać oprocentowania sierpniowych emisji obligacji 2 i 4-letnich. Oprocentowanie „dwulatek” będzie kształtowało się na poziomie 15 % natomiast czteroletnie obligacje oszczędnościowe 15,5 % w pierwszym roku posiadania. W kolejnych latach oprocentowanie będzie obliczane na podstawie stopie inflacji z poprzedzających dany rok 12 miesięcy i marży w wysokości 6 pkt. proc.
Jednak takie „promocyjne” zachowanie Ministerstwa Finansów nie dotyczy już znacznie bardziej popularnych obligacji 3-letnich w przypadku których zmodyfikowana konstrukcja doprowadziła do spadku rentowności w porównaniu z poprzednią ich emisją. Pojawiają się także wypowiedzi przedstawicieli MF mówiące o tym, że już we wrześniu ministerstwo dokona zmian mających na celu obniżenie oprocentowania obligacji oszczędnościowych.
Na lepsze traktowanie nie mają jednak co liczyć uczestnicy hurtowego rynku obligacji przeznaczonego dla inwestorów instytucjonalnych. Nowa emisja 10-latek po dokonaniu zmian w konstrukcji pozbawi inwestorów marży w wysokości 1 pkt proc, która była doliczana do oprocentowania obligacji stanowiącego przeciętną rentowność bonów skarbowych.