Po półgodzinnym praniu w prawie gotującej się wodzie (95 stopni Celsjusza) pieniądze 'wyglądały jak nowe', choć oczywiście były mokre. Nie zaszkodziło im następnie suszenie w bębnowej suszarce, natomiast próba wyprasowania
gorącym żelazkiem spowodowała deformacje na połyskującym pasku zabezpieczającym, na którym uwidoczniony jest nominał.
'Bild' przestrzega też przed próbami suszenia euro w kuchence mikrofalowej' - przepala się wtedy inny pasek zabezpieczający.
Banknoty euro, zanurzone w czerwonym winie, przebarwiają się i kurczą, ale tylko w pierwszej chwili - kiedy już dobrze nasiąkną, powracają do pierwotnych rozmiarów.
Reporterzy gazety 'Bild' ostrzegają też, że nowiutkie monety euro bezpowrotnie tracš formę, kiedy przejedzie przez nie tramwaj.