Wprowadzanie wspólnej waluty na Słowacji przebiega sprawnie - uznała Komisja Europejska. Już prawie połowa mieszkańców tego kraju ma w portfelach banknoty i monety euro.
Słowacy mogą płacić w koronach do połowy stycznia, ale coraz chętniej wybierają euro - informuje Bruksela i dodaje, że kilka dni temu jedna trzecia transakcji odbywała się we wspólnej walucie. Eksperci Komisji nie odnotowali też większych problemów przy przejściu na euro. Słowackie władze cały czas monitorują jednak ceny, korzystając z doświadczeń państw, które wcześniej zrezygnowały z narodowej waluty. Zdarzały się bowiem, że przy przeliczaniu na euro, ceny zaokrąglane były w górę - więcej trzeba było na przykład zapłacić w restauracjach, kawiarniach, czy u fryzjera, wyższe były też opłaty parkingowe.
ZOBACZ TAKŻE:
Słowacja jest pierwszym krajem naszego regionu, który przyjął wspólną walutę, od nowego roku strefa euro liczy 16 państw.