Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Dolar w defensywie. Donald Trump pod ostrzałem

5
Podziel się:

Magiczne słowo "impeachment" niepokoi inwestorów.

Znowu nad prezydentem USA rozciągają się czarne chmury.
Znowu nad prezydentem USA rozciągają się czarne chmury. (AFP/EAST NEWS)

Odżyły spekulacje na temat postawienia w stan oskarżenia prezydenta Donalda Trumpa. Magiczne słowo "impeachment" niepokoi inwestorów. Tym samym kolejny dzień obserwujemy spadek kursu dolara.

Osobisty adwokat Donalda Trumpa z czasu kampanii prezydenckiej w 2016 roku zeznał przed FBI, że jego klient osobiście zlecił mu zapłacenie dwóm kobietom konkretnych i niemałych kwot pieniędzy w zamian za ich milczenie na temat kontaktów seksualnych z obecnym prezydentem. Według prawa takie działanie jest przestępstwem i obciąża też obecnego szefa Białego Domu. Teoretycznie Kongres mógłby rozpocząć procedurę usunięcia prezydenta z urzędu.

Żeby tego było mało, poznaliśmy także orzeczenie sądu w sprawie Paula Manaforta, który przez pewien czas pełnił funkcję szefa sztabu wyborczego Trumpa. Został on uznany winnym 8 z 18 zarzutów na tle malwersacji finansowych.

- Donald Trump ponownie dał pretekst do przeceny dolara - zauważa Marek Rogalski, analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ. Wskazuje, że inwestorzy mogą się przestraszyć scenariusza, w którym prezydent mógłby stać się przedmiotem procedury impeachmentu. Przyznaje jednak, że byłaby ona dość trudna i długotrwała.

Zobacz także: Trump walczy z globalizacją. "Mamy się czym martwić"

- Polityczny szum wokół byłych współpracowników Trumpa wprowadził zakłopotanie w handel na rynku walutowym i choć nie widać wyraźnego ciosu w dolara, waluta i tak pozostaje w defensywie - podkreśla Konrad Białas, analityk TMS Brokers.

Środa jest piątym dniem z rzędu, gdy kurs dolara spada. Zszedł już poniżej 3,70 zł, a jeszcze tydzień temu za amerykańską walutę trzeba było zapłacić ponad 3,80 zł.

Choć ciągle kurs dolara obniża się, bezpośrednia reakcja na inwestorów na najnowsze doniesienia nie jest duża. W porównaniu do wczorajszego wieczora mowa o różnicy rzędu jednego grosza.

Według Białasa, obecnie ciężko jest stwierdzić czy dla dolara w dłuższej perspektywie lepsze jest utrzymanie Trumpa w Białym Domu, czy impeachment, stąd i po rynku nie widać póki co większych ruchów.

Niepokój jednak pozostanie i to być może dłuższy czas.

- Specjalny Prokurator Mueller ma coraz więcej argumentów, by przesłuchać Trumpa i dalej prześwietlać kampanię prezydencką, co dalej uwypukla mętną atmosferę na scenie politycznej USA i to tuż przed listopadowymi wyborami uzupełniającymi do Kongresu - wskazuje analityk TMS.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

waluty
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Kris
6 lat temu
Komu Trump, który jest praktykiem biznesu tak bardzo podpadł, że jest na niego taka nagonka?! Wszystkie poprzednie rządy poza Ronaldem Reaganem przypominały gabinety kukiełek sterowanych sznurkami! A prowadziło to wszystko do przeniesienia produkcji amerykańskiej do Azji i dania tym krajom nowoczesnej technologi, nauki społeczeństwa i możliwości zarobku a co doprowadziło do uzależnienia się USA od krajów wtedy trzeciego świata! Na dłuższą metę taka polityka do grób wykopany sobie własnymi rękoma przez USA!!! Dopiero Trump chce przywrócić stary porządek i widać, że są ludzie, którym to bardzo się nie podoba!
Alosza zakotw...
6 lat temu
Jakiego Prezydenta chciała Rosja takiego ma hameryka !!!
OZir
6 lat temu
Ciekawe co na to konstytucja hahaha
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
OZir
6 lat temu
Ciekawe co na to konstytucja hahaha
Fff
6 lat temu
Podobnie jak z polską, podgrzewanie ma małym ogniu.
Alosza zakotw...
6 lat temu
Jakiego Prezydenta chciała Rosja takiego ma hameryka !!!
Lukasz
6 lat temu
A my dalej się pchamy w ręce Trumpa który jak widac jest coraz mocniej umoczony w kontakty z Rosjanami... brawo... czy my nigdy nie uczymy się na błędach? Przykre :-(
Kris
6 lat temu
Komu Trump, który jest praktykiem biznesu tak bardzo podpadł, że jest na niego taka nagonka?! Wszystkie poprzednie rządy poza Ronaldem Reaganem przypominały gabinety kukiełek sterowanych sznurkami! A prowadziło to wszystko do przeniesienia produkcji amerykańskiej do Azji i dania tym krajom nowoczesnej technologi, nauki społeczeństwa i możliwości zarobku a co doprowadziło do uzależnienia się USA od krajów wtedy trzeciego świata! Na dłuższą metę taka polityka do grób wykopany sobie własnymi rękoma przez USA!!! Dopiero Trump chce przywrócić stary porządek i widać, że są ludzie, którym to bardzo się nie podoba!