Resort finansów do końca tego roku nie planuje emisji na rynkach zagranicznych - poinformował podczas piątkowej debaty zorganizowanej przez tygodnik "Newsweek" minister finansów Andrzej Raczko.
"Do końca tego roku nic już nie będziemy robić w sprawie emisji na rynki zagraniczne" - powiedział szef resortu finansów.
Polska zaoferowała w październiku do sprzedaży na rynku globalnym obligacje o wartości 1 mld USD z datą zapadalności w 2014 roku i spreadzie 96 pkt. bazowych ponad Treasuries (obligacje skarbowe USD).
Ponadto rząd w tym roku uplasował na rynkach zagranicznych obligacje za 2,3 mld euro w ramach realizowanego przez Polskę wieloletniego programu emisji 10-letnich papierów o wartości 5 mld euro. Dodatkowo we wrześniu Polska zwiększyła do 500 mln euro ofertę obligacji 3-letnich o zmiennej stopie procentowej.
Resort finansów podał w sierpniu, że planuje w przyszłym roku pozyskanie na rynkach zagranicznych 3-4 mld euro.
Raczko zapewnił także, że resort nie prowadzi rozmów z NBP w sprawie wykorzystania rezerw walutowych na wcześniejszą spłatę długów wierzycielom zrzeszonym w Klubie Paryskim.
"Nie są obecnie prowadzone rozmowy z bankiem centralnym na temat wykorzystania rezerwy walutowej na wcześniejszą spłatę długu" - powiedział.
W czwartek wiceminister finansów Ryszard Michalski powiedział mediom, że resort chce, aby dług Polski w Klubie Paryskim spłacił Narodowy Bank Polski (NBP) ze swoich rezerw walutowych, a resort, emitując długoterminowe obligacje w euro dla banku, zobowiązałby się do spłacenia zadłużenia wobec NBP w przeciągu 10-15 lat.
Minister finansów powiedział natomiast, że aby rozmawiać o przedterminowej spłacie trzeba by było najpierw podjąć negocjacje z Klubem Paryskim.
"Na razie tego tematu nie podejmujemy, bo nie ma takiej potrzeby" - powiedział szef resortu.
Raczko dodał, że MF na bieżąco kontaktuje się z NBP w sprawach dotyczących długu publicznego.
"Prowadzimy z NBP rozmowy na różnych płaszczyznach. Chciałbym, żebyśmy szybko reaktywowali rozmowy w sprawie wejścia do systemu ERM2" - powiedział.