- uważa Janusz Krzyżewski z RPP.
'Raczej wykluczałbym podjęcie decyzji nawet o nieznacznej obniżce stóp procentowych na majowym posiedzeniu' - powiedział w środę PAP Krzyżewski.
Część analityków uważa, że dane o słabej produkcji przemysłowej i pozytywnym trendzie inflacji powinny przekonać RPP do kolejnej obniżki stóp procentowych. Inflacja w kwietniu spadła do 3,0 proc., a w maju, zgodnie z prognozami ekonomistów, może osiągnąć nawet 2,5 proc.
Wcześniej ekonomiści oceniali, że najlepszym terminem na cięcie stóp będzie czerwiec, ale po słabej produkcji uznali, że warunki do obniżki stóp pojawiły się już w maju.
W ostatnich głosowaniach nad zmianą stóp procentowych, których wyniki zostały opublikowane w Monitorze Sadowym i Gospodarczym, Janusz Krzyżewski głosował za podjęciem decyzji o ich redukcji.
'W polskiej sytuacji polityka stóp procentowych powinna brać pod uwagę nie tylko bieżące procesy, takie jak np. spadek inflacji w kwietniu do 3 proc., ale także je antycypować' - dodał.
Zdaniem Krzyżewskiego nie można wykluczyć, że pod koniec roku może dojść do wzrostu stóp procentowych, choć jest to ewentualność mało realna.
'Nie można wykluczyć, że pod koniec roku może dojść do podniesienia stóp procentowych, choć w w taką ewentualność nie wierzę' - uważa Krzyżewski.
