_ - W przyszłym roku kurs polskiej waluty powinien się stabilizować względem dolara i euro - _ uważa analityk Marcin Kiepas z Admiral Markets Polska. Jego zdaniem pod koniec 2014 r. złotówka może osiągnąć psychologiczny poziom, 4 zł za jedno euro.
Zdaniem Kiepasa, w przyszłym roku wartość złotego będzie wspierana przez dobre wyniki polskiej gospodarki przy umiarkowanej presji inflacyjnej.
_ - Z drugiej strony, w trzecim i czwartym kwartale 2014 r. złotego może też wspierać oczekiwanie na podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Jednocześnie zapoczątkowany w grudniu przez Fed proces normalizacji polityki monetarnej nie powinien mieć dużego negatywnego wpływu na złotego _ - podkreślił.
Jak dodał analityk, kurs euro do złotego będzie się kierował do poziomu 4 zł, na koniec roku osiągając poziom 4,00-4,05 zł za jedno euro. Notowania franka szwajcarskiego też powinny spadać do 3,19 zł. Zdaniem analityka kurs brytyjskiej waluty powinien utrzymać się na poziomie 5 zł.
Notowania złotego w 2013 roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1356994800&de=1387925940&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=USDPLN&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CHFPLN&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=640&h=250&cm=1&lp=1&rl=1"/>
_ - Jedynie do dolara złoty się osłabi, co przełoży się na wzrost USD/PLN w kolejnych 12 miesiącach w okolice 3,20 zł _ - zauważył Kiepas.
We wtorek, przy niewielkich świątecznych obrotach polską walutą, złoty umocnił się do euro i w lekko osłabił do dolara. Po godz. 13 kurs euro do złotego testował poziom 4,1480 zł wobec 4,1524 zł w poniedziałek na koniec dnia. _ Euro było dziś najtańsze od maja br. Kurs USD/PLN wzrósł natomiast do 3,0320 zł z 3,03 zł w poniedziałek _ - zauważył Kiepas.
_ - Do końca dzisiejszego handlu na rodzimym rynku walutowym będą utrzymywać się minimalne obroty, a notowania złotego będą uzależnione od zachowania EUR/USD. Teoretyczny wpływ na kształtowanie się kursu tej ostatniej pary, a więc pośrednio też złotego, mogą dziś jeszcze mieć publikowane dane makroekonomiczne z USU nt. zamówień na dobra trwałego użytku, sprzedaży nowych domów oraz indeksów FHFA i Fed z Filadelfii _ - ocenił Kiepas.
Analityk dodał, że obserwowany we wtorek spadek euro do złotego _ zmienił układ sił na wykresie tej pary _. _ Dopóki kurs nie wróci wyraźnie powyżej 4,15 zł prawdopodobieństwo spadków EUR/PLN będzie nieco większe niż wzrostów _ - ocenił.
Kiepas zauważył, że sytuacja nie zmienia się w stosunku amerykańskiej waluty do złotego. _ Od dwóch tygodni dolar konsoliduje się w wąskim przedziale, który można zamknąć umownym przedziałem 3,0250-3,05 zł. W poprzednim tygodniu dolar dwukrotnie próbował wybić się z niego górą, ale te próby nie powiodły się _ - podkreślił.
Jego zdaniem do końca roku dolar powinien wahać się w przedziale 3,02-3,05 zł, a euro w przedziale 3,13-3,16 zł.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Frank będzie tańszy o kilkanaście groszy. Idą dobre czasy dla złotego Jeśli prognozy się sprawdzą, to szwajcarska waluta potanieje do poziomów z 2011 roku. | |
Stopy procentowe bez zmian. Co ze złotym? Notowania złotego były stabilne, z minimalnym umocnieniem wobec euro i dolara - odpowiednio 0,1 i 0,6 procent. |