*Prezes NBP Sławomir Skrzypek twierdzi, że poseł PO Andrzej Halicki przesadził w swoich szacunkach dotyczących wydatków banku centralnego. *
Halicki zwrócił się do prezesa NBP z pytaniem o szczegółowe dane dotyczące zatrudnienia, wynagradzania i premiowania osób sprawujących wyższe stanowiska w banku centralnym.
Zdaniem polityka Platformy w zeszłym roku, w stosunku do roku poprzedniego, fundusz wynagrodzeń w NBP wzrósł o ponad 33 miliony złotych, czyli, jak wyliczył, o mniej więcej 11 tysięcy na głowę.
Sławomir Skrzypek słyszy jednak po raz pierwszy o takich kwotach.
POSŁUCHAJ PREZESA NBP:
Prezes NBP zapewnia równocześnie, że jeśli chodzi o finanse banku, to nie ma niczego do ukrycia.
POSŁUCHAJ PREZESA NBP:
W odpowiedzi na interpelację posła z 24 czerwca napisano między innymi, że nie może być ona formą kontroli posłów nad działalnością NBP i jako jedyny organ uprawniony do takiej kontroli wskazano NIK. Poseł Halicki zapowiedział, że zwróci się do Biura Analiz Sejmowych oraz Rządowego Centrum Legislacyjnego o wyjaśnienie czy zawarte w jego interpelacji pytania wykraczają poza granice prawa i czy zostały w nieprawidłowy sposób sformułowane.