W piątek na rynku walutowym inwestorzy przeżyli sporą huśtawkę nastrojów.href="http://direct.money.pl/idm/"> Po całodniowym osłabianiu się walut z rynków wschodzących, po południu na wieść o słabych danych z amerykańskiego rynku pracy zaczęły się ponownie umacniać.
- _ Od rana widoczny był wzrost awersji do ryzyka i odwrót inwestorów z rynków naszego regionu. Na skutek wyprzedaży wszystkie waluty, więc oczywiście i złoty wyraźnie traciły _ - powiedział ekonomista BZ WBK, Piotr Bielski.
Analityk dodał jednak, że ta tendencja uległa szybkiemu odwróceniu od godz. 14.30, tuż po publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Te, choć okazały się wyraźnie gorsze od oczekiwań, wsparły mocno dolara.
> ZOBACZ:
- _ Dane o zmianie liczby miejsc pracy poza rolnictwem w USA były dużo gorsze od oczekiwań, ale paradoksalnie wsparło to dolara. Prawdopodobnie inwestorzy zdyskontowali już wcześniej tak słabe dane, zaczęli więc szybko zamykać pozycje i realizować zyski. W efekcie dolar zaczął odrabiać straty wobec euro, a wraz z nim waluty naszego regionu _ - wyjaśnił Bielski.
Jego zdaniem równie ciekawy i trudno przewidywalny może być również przyszły tydzień. Trwać bowiem będzie wysyp danych z rynków globalnych, zaczną się także pojawiać pierwsze informacje o sytuacji polskiej gospodarki w lutym. Szczególnie istotny będzie czwartek, 13 marca, gdy poznamy poziom inflacji w lutym oraz bilans płatniczy za styczeń.
- _ W przyszłym tygodniu będzie ciekawie - wszyscy co prawda oczekują wysokiej inflacji, ale już bilans płatniczy może zaskoczyć w związku z możliwą weryfikacją danych za grudzień. Różny może być także odbiór wieści globalnych, bowiem piątkowa reakcja na informacje z USA pokazuje, że inwestorzy już nie panikują na każdą słabą wiadomość z tego rynku _ - zastanawia się analityk BZ WBK.
W piątek o godz. 16:00 cena euro wynosiła 3,5615 zł, a za dolara płacono 2,3235 zł. Kurs euro/dolara wynosił wtedy 1,5323.
W piątek o godz. 10:10 cena euro wynosiła 3,5715 zł, a za dolara płacono 2,3205 zł. Kurs euro/dolara wynosił wtedy 1,5391.
W czwartek o godz. 16:20 inwestorzy płacili średnio za jedno euro 3,5521 zł, a za dolara 2,3117 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,5367 zł.