Nadal spada wartość brytyjskiego funta. Analitycy wiążą ten trend z obawami o wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Funt stracił rano 1,6 procent wartości względem amerykańskiego dolara. Wcześniej wpływowy burmistrz Londynu, konserwatysta Boris Johnson opowiedział się za Brexitem, czyli odłączeniem się od Unii.
- Wygląda na to, iż decyzja obecnego premiera Wielkiej Brytanii z początku roku, zgodnie z którą członkowie rządu oraz partii nie będą zobowiązani do trzymania dyscypliny w sprawie głosowania, może odwrócić się przeciwko niemu - komentuje Michał Papuga z XTB. - W chwili obecnej Cameron traci kolejnych sojuszników w walce o pozostanie w UE, co jest niepokojącym sygnałem w obliczu sondaży, które wskazują na duże niezdecydowanie wyborców.
Funt traci na wartości od kilku miesięcy. Referendum w sprawie pozostania lub wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej planowane jest na 23 czerwca. Według analityków, do tego momentu rynek będzie obserwował znaczne wahania kursu funta szterlinga.
Tegoroczne notowania funta brytyjskiego src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1451602800&de=1456095600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=GBPPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
- Dla brytyjskich przedsiębiorców oznacza to dodatkowy bodziec dla zabezpieczania się na wypadek załamania funta w przypadku Brexitu, podsycając presję na rynku walutowym. Miara oczekiwanych zmian kursu EUR/GBP w ciągu najbliższych 6 miesięcy jest dziś najwyżej od października 2011 roku. Naszym scenariuszem bazowym pozostaje pozostanie Wielkiej Brytanii w szeregach UE i oczekujemy silnego odreagowania pod koniec drugiego kwartału, ale do tego czasu nastawienie rynku jest przeciw funtowi i nie ma co z tym walczyć - uważa Konrad Białas, analityk TMS Brokers.