Działająca w Niemczech i Chinach szajka sfałszowała 29 ton monet o nominalnej wartości 6 mln euro. Aresztowano sześć osób, w tym czterech Chińczyków. **O wykryciu spektakularnej afery fałszerskiej poinformowała niemiecka prokuratura we Frankfurcie.
Proceder opisał w czwartek dziennik _ Bild _. Szajka wykorzystywała monety o nominałach jednego i dwóch euro, które zostały wycofane z obiegu przez niemiecki bank centralny, Bundesbank.
Takie monety są niszczone poprzez oddzielenie ich pierścienia od rdzenia. Przestępcy skupowali zniszczony bilon jako złom i tonami wywozili do Chin. Tam monety były ponownie stapiane i wracały do Niemiec, gdzie w Bundesbanku wymieniano je na banknoty.
Szajka działała w ten sposób od 2007 roku. Jak podał _ Bild _, przestępcy mieli pomocników w Bundesbanku, a w szmuglowaniu fałszywek miał pomagać szajce personel pokładowy niemieckich linii lotniczych Lufthansa.
Według _ Bilda _ pracownicy Lufthansy przewozili pieniądze w kwotach poniżej 10 tys. euro, dzięki czemu nie musieli zgłaszać tego celnikom. Jednak na początku 2010 roku uwagę celników zwróciła stewardessa z bardzo ciężkim bagażem ręcznym. W jej torbie znajdowały się tysiące monet euro. Po tym incydencie prokuratura, policja kryminalna i urząd celny wszczęły śledztwo.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/214/t89558.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/polscy;falszerze;wprowadzili;do;obiegu;5;mln;euro,192,0,658112.html) | Polscy fałszerze wprowadzili do obiegu 5 mln euro Szajka była ostrożna i dokładna. Dobrze podrabiała pieniądze. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/113/t86641.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/euro;coraz;bezpieczniejsze;-;spada;liczba;falszywek,56,0,645432.html) | Euro coraz bezpieczniejsze - spada liczba fałszywek Najczęściej podrabiane są nominały 50 i 20 euro. |