Sejm debatował nad ustawą dotyczącą wprowadzenia nowego dnia wolnego. Ma nim być Wigilia. Przed godz. 19 odbyły się dwa głosowania. Pierwsze dotyczyło tego, by projekt skierować do drugiego czytania - bez kierowania go do komisji. Ten wniosek jednak upadł.
W drugiej kolejności głosowano w sprawie skierowania projektu do komisji. Posłowie poparli ten projekt. Oznacza to, że ustawa została teraz skierowana do komisji polityki rodzinnej oraz gospodarki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej, podczas dyskusji poseł Konfederacji Michał Wawer zaproponował, by wprowadzić kolejny dzień wolny - Wielki Piątek. Ten dzień jest wolny w 14 krajach Unii Europejskiej. - Jest dużo bardziej znaczący - argumentował Michał Wawer.
Reprezentująca wnioskodawców Katarzyna Ueberhan podkreślała podczas debaty w Sejmie, że Wigilia jest jednym z najważniejszych dni w polskiej tradycji, głęboko zakorzenionym nie tylko w religii, ale też w polskiej kulturze. Wskazała, że praca w Wigilię może utrudniać lub wręcz uniemożliwić wzięcie udziału w rodzinnym spotkaniu, szczególnie jeśli wymaga to podróży w odległe miejsce.
Zaznaczyła, że dla części pracowników Wigilia jest dniem wolnym od pracy lub praca w tym dniu jest świadczona w ograniczonym zakresie, bo pracodawcy sami ustanawiają ten dzień dniem wolnym lub pracownicy decydują się na wzięcie tego dnia urlopu wypoczynkowego. Wskazała, że ustanowienie Wigilii dniem wolnym od pracy oznacza równe traktowanie wszystkich pracowników.
Powiedziała także, że "teoretycznie można oszacować" skutki finansowe proponowanej zmiany, ale będzie to obarczone daleko idącą niedokładnością, bo jak wszyscy doskonale wiedzą 24 grudnia "nie jest traktowany ani przez pracodawców, ani przez pracowników jak zwykły dzień roboczy".
- Projekt ma wszelkie szanse zostać przyjęty. Akceptację zapowiedział prezydent (Andrzej) Duda. Wreszcie po latach rozmów możemy zdecydować o tym, żeby 24 grudnia był dniem wolnym od pracy – powiedziała w imieniu klubu Lewicy poseł Daria Gosek-Popiołek.
Dodała, że Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych narodów w Europie i zasługują na to, żeby pod koniec roku odpocząć.
PO za dalszymi pracami nad projektem
Posłanka Dorota Marek (KO) zapowiedziała, że jej partia jest za dalszym procedowaniem ustawy zakładającym ustanowienie Wigilii dniem wolnym od pracy. Podkreśliła, że idea projektu jest istotna, ale trzeba wziąć pod uwagę gospodarkę i pracodawców.
Dodała, że dodatkowy dzień wolny oznaczałby zmniejszenie przychodów w wielu sektorach gospodarki. Stanowiłoby to wyzwanie zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Marek zwróciła również uwagę, że w firmach zobowiązanych do terminowych realizacji zamówień dzień wolny mógłby powodować opóźnienia. Podkreśliła, że przedsiębiorcy planują produkcję i muszą dostosować plany do zmienionego kalendarza. - Zakłócenia w łańcuchach dostaw mogłyby prowadzić do niedoborów towarów – dodała.
Ryszard Petru (Trzecia Droga – Polska 2050) mówił z kolei, że gospodarka jest najważniejsza. - Łatwo się rozdaje prezenty, tylko kto za to zapłaci? Dziwi mnie, że niecałe siedem tygodni przed Wigilią pojawia się taka wrzutka poselska. Bez analizy kosztów dla gospodarki, a – co najważniejsze – bez analizy, które branże na tym stracą – dodał.