W piątek doszło do dość nieoczekiwanego umocnienia się złotego. Dolar stracił na wartości względem polskiej waluty o ok. 0,7 proc. Jego notowania spadły z poziomu 4,04 do 4 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Euro straciło ok. 0,6 proc. - kurs unijnej waluty spadł w ciągu dnia z niemal 4,40 do 4,36 zł. Funt brytyjski również wyraźnie potaniał - stracił na wartości 0,85 proc. - jego notowania wynoszą obecnie 5,08 zł, nad ranem było to 5,12 zł.
Na początku tygodnia wykres wędrował w drugą stronę. We wtorek olar umocnił się względem złotego o 0,9 proc. i osiągnął we wtorek 4,03 zł. Euro wyceniane jest na 4,39 zł, co oznacza płytsze umocnienie - na poziomie 0,4 proc. Europejska waluta na takim poziomie ostatni raz notowana była w listopadzie.
Ekspert wskazuje na KPO
Co jest powodem umocnieni? Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl zauważa, że złoty w minionych dniach nieznacznie tracił na wartości pod wpływem schłodzenia nastrojów inwestycyjnych wynikającego z osłabienia wiary w szybkie obniżki stóp procentowych Fed i EBC oraz z wtorkowego skoku wartości dolara.
- Kurs EUR/PLN nie sforsował jednak trwale ważnej bariery 4,40 związanej m.in z minimami z lata ub.r. Końcówka tygodnia to zdecydowana poprawa nastrojów na światowych giełdach i ustabilizowanie się notowań na rynku walutowym, przede wszystkim wyhamowanie umocnienia dolara. W takich warunkach PLN początkowo nieśmiało zaczął odrabiać straty - oceni Bartosz Sawicki.
Odbicie polskiej waluty nabrało impetu po wypowiedziach goszczącego w Warszawie unijnego Komisarza ds. Sprawiedliwości, z których przebijała przychylność dla wysiłków mających na celu jak najszybsze odblokowanie finansowania dla KPO - ocenił ekspert.
W rezultacie kurs euro zbliżył się do 4,35 zł, czyli poziomu, który Cinkciarz.pl postrzega w kategoriach krótkoterminowej równowagi. Nasz fintech spodziewa się, że EUR/PLN będzie w najbliższych tygodniach krążył wokół tego pułapu, a w dalszej części roku osunie się na nowe długoterminowe minima osiągając pułap 4,25 zł.