Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Kijek
Łukasz Kijek
|
aktualizacja

Ściga się tylko z jedną firmą na świecie. Utrze nosa gigantowi z USA?

39
Podziel się:

– Ścigamy się tylko z jedną firmą na świecie, ale za to największą – mówi w najnowszej "Biznes Klasie" Cezary Kozanecki, założyciel spółki Synektik. Jego firma pracuje nad kardioznacznikiem, który może podbić światowe rynki.

Ściga się tylko z jedną firmą na świecie. Utrze nosa gigantowi z USA?
Cezary Kozanecki (z lewej) i pierwsza operacja przy użyciu robota Da Vinci w Lublinie (Agencja Wyborcza.pl, Jakub Orzechowski)

"Biznes Klasa" to program money.pl dostępny w serwisie YouTube. Szef redakcji Łukasz Kijek prowadzi w nim rozmowy z obecnymi i byłymi szefami największych firm, a także z ludźmi z otoczenia biznesu – o ich życiu, biznesie, zarobkach i wielu innych sprawach. O tym, ile można zarobić na sprzedaży robotów medycznych oraz jak wygląda praca nad kardioznacznikiem w najnowszym odcinku opowiada Cezary Kozanecki, założyciel i prezes spółki Synektik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak sprzedaje roboty warte miliony. Utrze nosa gigantowi? Cezary Kozanecki w Biznes Klasie

Miały lecieć na Marsa, ratują życie na Ziemi

Kozanceki od ponad 20 lat jest prezesem spółki Synektik. Zaczynał w 2001 r. od zainwestowania w firmę miliona dolarów, dziś jej wycena giełdowa sięga 1,25 mld zł.

Synektik zarabia głównie na sprzedaży robotów medycznych takich jak Da Vinci i Symani, które do przeprowadzania skomplikowanych zabiegów medycznych. Koszt jednego robota Da Vinci w zależności od rodzaju wyposażenia sięga od 7-10 mln zł.

To miała być technologia, która umożliwi zdalny zabieg operacyjny podczas dalekiej podróży kosmicznej. Na Marsa nie polecieliśmy, ale te roboty zostały – opowiada Cezary Kozanecki.

Jego spółka jest odpowiedzialna za sprzedaż znakomitej większości robotów Da Vinci w Polsce, dostarcza je także do krajów naszego regionu i krajów bałtyckich.

– Np. zabiegi dotyczące prostaty są wykonywane w 90 proc przez roboty. Jeśli chodzi o wyposażenie w sprzęt, to w Polsce jesteśmy na zupełnie niezłym poziomie. Są takie obszary jak radioterapia, gdzie naprawdę możemy być wzorem dla innych państw – uważa Kozanecki.

Innowacje, czyli druga noga biznesu

Cezary Kozanecki w "Biznes Klasie" mówi o strategii spółki, która polega nie tylko na sprzedawaniu urządzeń innej firmy, ale przede wszystkim na tworzeniu własnych produktów z dziedziny medycyny nuklearnej. – Zawsze uważałem, że dla firmy ważne jest to, żeby miała coś, co jest jej własnością, co może sprzedać, co może rozwijać. Jak popatrzymy na Teslę, to tak naprawdę Musk nie wymyślił ani samochodu, ani nie wymyślił samochodu elektrycznego. Dołożył do tego iPada i to zadziałało – mówi gość programu.

Synektik od lat pracuje nad tzw. kardioznacznikiem, czyli cząsteczką, która ma pomóc wykrywać wady serca.

Ścigamy się tylko z jedną firmą na świecie, ale za to największą. Nad znacznikiem konkurencyjnym pracuje General Electric, światowy gigant. My jesteśmy ciut za nimi, bo oni skończyli trzecią fazę badań klinicznych, a my jesteśmy w trakcie trzeciej fazy – opowiada Kozanecki.

Obecnie Synektik jest w trakcie transferu technologii wytwarzania kardioznacznika, niezbędnej do uruchomienia produkcji w Stanach Zjednoczonych, co ma zająć jeszcze co najmniej dwa lata. Jeśli to się uda, spółka może podbić nie tylko rynek amerykański, ale także japoński.

– Jesteśmy chyba jedyną firmą polską, która jest na tym etapie rozwoju własnej cząsteczki. Badania kliniczne powinniśmy zakończyć w ciągu dwóch lat i przystąpimy do procesu rejestracji i komercjalizacji – mówi Kozanecki.

Ten ostatni etap oczywiście zdecyduje o tym, ile spółka ostatecznie może na takim produkcie zarabiać. – Rynek badań perfuzji mięśnia sercowego tylko w USA to jest 7-8 mln osób w ciągu roku. To badanie przez tamte ubezpieczalnie jest wyceniany na 2 tys. dol. Rynek na ten produkt jest olbrzymi – dodaje gość "Biznes Klasy".

W poprzednich odcinkach "Biznes Klasy" Łukasz Kijek rozmawiał z:

Wszystkie odcinki "Biznes Klasy" dostępne są pod tym linkiem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(39)
WYRÓŻNIONE
Buahaha
7 miesięcy temu
Najpierw miał milion a potem na nim zarobił bo przypadkiem sprzedawał roboty... państwowym instytucjom... Klasyczny komuszy "awans"
Facet
7 miesięcy temu
by mi zaimponował, gdyby to w jego fabryce, w Polsce, produkowano roboty typu DaVinci, zaprojektowane również przez Polaków.
Kazik
7 miesięcy temu
Tak po prostu wziął i zarobił. Nikogo nie znał, wyjął milion dolarów z portfela i zarobił miliard. Jutro rano wstanę i też tak zrobię.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (39)
Herr
7 miesięcy temu
Tusk na zlecenie swoich mocodawców już wynajął masowego samobójcę więc i ten pan już długo się nie pościga. szefa Nowego Stylu już dopadli. Kto następny?
Jdjdj
7 miesięcy temu
A czszypawke na covid tak szybko zarejestrowali więc coś jest nie tak.
Wiemto
7 miesięcy temu
Dwa lata badania kliniczne a konkurencja już rejestruje, hahahaha, za dwa lata waszej firmy już nie bedzie
Donald
7 miesięcy temu
Tusk to były agent STASI /ps. Oskar/ obecnie BND . Jego teczka jest w Berlinie, a kopia w biurku Putina, Nie zaprzeczył stwierdzeniu Kaczyńskiego w Sejmie. Wysilcie się troszkę i poszperajcie w necie. To jest taka sama historia jak z Bolkiem. Tusk otoczony jest dziećmi resortowymi , agentami SB, kryminalistami chowających się za immunitetem. LIKWIDATOR NARODU POLSKIEGO. Najpierw spowodować chaos, następnie poprzez UE poprosić Niemców o zrobienie porządku. .
pozdrawiam
7 miesięcy temu
Uuuu, ale jednak admin nie spi. 23:20 a kasuje az milo... wystarczyla referencja do "1984", chyba trzeba jakiś szyfr wymyslec, moze 1492 zamiast 1984
...
Następna strona