Jak wynika z informacji, jakie uzyskaliśmy w resorcie finansów, w sobotę przekroczony został próg 100 tys. osób, które rozliczyły się za fiskusem przez "Twój e-PIT". Jeszcze w piątek koło godziny 13 zaakceptowało bez zmian, albo z niewieliki korektami, przygotowane przez urzędników skarbówki zeznanie podatkowe około 20 tys. podatników.
Ta liczba z biegiem dnia rosła. Zainteresowanie było tak duże, że w piątek rano nie wytrzymały rządowe serwery. Do końca dnia spływały do nas na platformę dziejesie.wp.pl. informacje o występujących problemach.
- Od rana próbuje sprawdzić moje rozliczenie podatkowe. Jednak nie mogę tego zrobić, ponieważ cały czas wyświetla mi się komunikat: "Nie udało się pobrać twoich dokumentów, spróbuj ponownie później". Jestem już sfrustrowana, ponieważ w 2018 roku urodziłam dziecko i chciałabym uzupełnić moje zeznanie o ulgę na dziecko - napisała do nas Patrycja około godziny 21:30 piątkowego wieczora.
- Nie ukrywamy tego w żaden sposób, sami stale monitorujemy sytuację. Widzimy, że w niektórych miejsca są przejściowe problemy związane z logowaniem się do systemu. Przewidywaliśmy możliwość wystąpienia tego typu problemów, dlatego mamy w zapasie serwery rezerwowe, które mają przejąć i już przejmują część tego ruchu – tłumaczył nam w piątek po południu rzecznik MF Paweł Jurek.
Resort zasugerował również, że w związku z dużym zainteresowaniem warto zaczekać jeden dzień z rozliczeniem, zwłaszcza, że czasu mamy sporo. - Deklarację można składać do 30 kwietnia albo nawet nic nie robić i wtedy PIT będzie rozliczony automatycznie. Dlatego też różnica jednego dnia z punktu widzenia podatkowego nie ma znaczenia - podkreślił rzecznik MF.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Finansów udostępniło w piątek Polakom około 20 mln wstępnie wypełnionych deklaracji podatkowych. Wystarczy kilka kliknięć, aby złożyć zeznanie, nie wychodząc z domu.
Na razie e-pit przeznaczony jest dla osób, które pracują na etacie, umowie o dzieło lub zlecenie. Dodatkowo z usługi skorzystają też osoby, które grają na giełdzie. Firmy w tym roku wcześniej i w formie elektronicznej przekazały do urzędów skarbowych nasze PIT-y - miały na to czas do końca stycznia (na tej podstawie powstały wstępnie wypełnione deklaracje). W formie papierowej na wszelki wypadek muszą wysłać je do nas do końca lutego.
*Masz newsa? A może problemy z rozliczeniem PIT? Napisz do nas przez *dziejesie.wp.pl.