Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Alarmujące pismo ws. podatków. Zaostrzą kontrole? Mamy komentarz ministerstwa

324
Podziel się:

Treść listu dyrektora od poboru podatków skierowany do izb skarbowych przyprawia o drżenie wszystkich beneficjantów programów państwowych i emerytów. Czy będą dla nich pieniądze? W listopadzie nastąpił spadek wpływów. Ale Ministerstwo Finansów uspokaja, że dotyczy to tylko wybranych urzędów.

"Pismo wiązało się ze spadkiem wpływów w listopadzie jedynie w nieznacznej liczbie urzędów" - deklaruje resort finansów.
"Pismo wiązało się ze spadkiem wpływów w listopadzie jedynie w nieznacznej liczbie urzędów" - deklaruje resort finansów. (East News, Stefan Maszewski/Reporter)

Ekonomista i ekspert podatkowy Sławomir Mentzen ujawnił kolejny smaczek ze sfer podatkowych i prawnych. Niedawno chodziło o sprawę konieczności ważenia ściętych włosów przez fryzjerki.

Tym razem opublikował na swoim Facebooku list od dyrektora Departamentu Poboru Podatków Dariusza Aniećko. Ten 6 grudnia skierował do wszystkich dyrektorów izb skarbowych alarmujące pismo.

"W związku z zagrożeniem realizacji wpływów budżetowych pobieranych przez jednostki KAS w 2019 r., Ministerstwo Finansów zwraca się z prośbą do Dyrektorów Izb Administracji Skarbowych, o dokonanie analizy w zakresie wpływów budżetowych we wszystkich podatkach, ze szczególnym uwzględnieniem podatku VAT, oraz przekazanie wyjaśnień w zakresie głównych przyczyn spadku wpływów na koniec listopada 2019 r., w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego (odrębnie dla każdego podatku)."

Zobacz też: Baza danych odpadowych. Fryzjerzy będą liczyć włosy, a rolników nie dotyczy

Do października wszystko wyglądało jeszcze w porządku. Minus w państwowych finansach wyniósł w pierwszych dziesięciu miesiącach roku zaledwie 3,1 mld zł przy planach 28,5 mld zł na cały rok. Dochody z VAT wzrosły o 8,9 mld zł rok do roku. W samym październiku już jednak zaledwie o 190 mln zł.

Dane gospodarcze właściwie nie wskazują na kryzys, choć nie sięgają jeszcze listopada. Na razie ukazał się jedynie indeks koniunktury przemysłowej PMI, liczony przez IHS Markit, który - choć wskazuje na spadki w przemyśle - to w listopadzie nawet nieznaczne odbił w górę z minimum w październiku. Czyżby w ubiegłym miesiącu nastąpiło jednak jakieś załamanie?

Odbiorcy 500+ mogą spać spokojnie

Przypomnijmy, że od lipca wypłacane jest 500+ na pierwsze dziecko i to są na tyle duże pieniądze, że budżet zrobił się napięty. W całym roku nowe 500+ ma kosztować łącznie 31 mld zł, a w roku przyszłym - 41 mld zł. Już prawie co dziesiąta złotówka wydatków z budżetu państwa idzie właśnie na ten cel. Nie mówiąc już o 500+ dla niepełnosprawnych, który w przyszłym roku będzie mieć wartość 2,72 mld zł.

Poproszone o komentarz w sprawie listu Ministerstwo Finansów uspokaja. "Wstępne szacunki dotyczące realizacji dochodów budżetowych, wskazują, że w listopadzie 2019 r. wpływy z podatku VAT były wyższe od analogicznego okresu 2018 r. Podobnie sytuacja dotyczy narastająco okresów od stycznia do listopada" - podaje money.pl biuro prasowe resortu.

A jednak jest dobrze, a nie źle. Co miałoby więc oznaczać pismo dyrektora Aniećki?

"Pismo przesłane do jednostek KAS wiązało się ze spadkiem wpływów w listopadzie jedynie w nieznacznej liczbie urzędów. Z całościowego punktu widzenia nie ma żadnego zagrożenia realizacji ustawy budżetowej, w tym oczywiście także w zakresie wpływów, które realizowane są zgodnie z planem" - tłumaczy Ministerstwo Finansów.

"Jeżeli w ostatnim tygodniu mieliście na głowie skarbówkę, to już wiecie, że ktoś musiał wykazać w ten sposób, że podjął działania w celu poprawy ściągalności podatków" - komentuje na Facebooku Mentzen. Według wyjaśnień ministerstwa trzeba tylko dodać zastrzeżenie, że nie będzie tak na terenie całego kraju, ale tylko w jego częściach, gdzie "nieliczne" izby skarbowe zmniejszyły swoją skuteczność.

"Prognoza podatkowa na najbliższe tygodnie: skarbówka będzie wściekła i mocno agresywna, nie sprzedawajcie niczego bez paragonu, obawiajcie się prowokacji, trzymajcie się mocno za własne kieszenie" - podsumowuje Mentzen.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(324)
WYRÓŻNIONE
Witold57
5 lata temu
Podatki są u Banasia i pisowskiej spółki. Zamykane są mikro firmy, bo żeście ich zamordowali podatkami, ZUS - em , bzdurnymi niejasnymi przepisami, rejestracjami wszelkich waszych głupich pomysłów i składanie sprawozdań. Taka biurokracja wymyślona przez zjednoczoną prawicę doprowadziła do rezygnacji prowadzenia działalności gospodarczej, gdyż przy takiej papirologii brak jest czasu na jej prowadzenie.
Księgowa
5 lata temu
Opodatkujcie czarną zarazę chociaż najniższą stawką podatkową, a budżet będzie miał nadwyżkę na kilkanaście miljardów jak nic.
afsafs
5 lata temu
Zoboczta jaka sprawiedliwość i pawo u nas: Ktoś kto prowadzi firmę lub pracuje, płaci np rocznie np 200 000 zł wszystkich podatków do budżetu. A np taki z twardego elektoratu pis, co pracuje dorywczo, ma 4 dzieci i pobiera socjal, nic nie płaci a pobiera z budżetu np 50 000 zł rocznie. Rozumiecie i państwo prześladuje tego co płąci te 200 000 zł rocznie a nie tego co bierze 50 000 zł. To jest złodziejstwo tylko że legalne, socjalistyczne.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (324)
Panstwo Prawa...
5 lata temu
małe przedsiebiorstwa sa mordowane a rolnicy dalej 0 podatkow dochodowych !!!!!
xxx
5 lata temu
Kontrole chodziły w okolicach Płocka.
jaa
5 lata temu
niech PiS opodatkuje Kosciół to nie bedzie musiał szukac kasy u malutkich przedsiebiorcach
aron
5 lata temu
polacy powinni powybijać się między sobą, to chyba najlepsze rozwiązanie, ci co nie robią nic i ci co pobierają swiadczenia
ZXCV
5 lata temu
NAJSZTUBA OPODATKUJCIE ,,BEZKARNEGO CHAMA CELEBRYTE
...
Następna strona