O sprawie pisze serwis wiadomoscihandlowe.pl, który zauważa, że rząd dostrzegł "problemy" związane z tzw. podatkiem cukrowym. Ministerstwo Finansów zauważyło, że powiązanie opłaty z ich sprzedażą detaliczną lub sprzedażą do pierwszego punktu detalicznego, powoduje "szereg wątpliwości" w kwestii sprzedaży napojów np. w punktach gastronomicznych, czy też z wykorzystaniem maszyn vendingowych.
Jednak jednym z największych problemów jest sprzedaż przez internet. MF zauważa, że "obowiązujące przepisy uniemożliwiają obciążenie opłatą 'cukrową' napojów sprzedawanych przez internet", co powoduje "nierówne traktowanie podmiotów wprowadzających na rynek krajowych napoje".
Wątpliwość uczestników rynku może też budzić fakt, na którym etapie łańcucha dostaw opłacony został podatek. Podmioty nie mają obowiązku deklarować uiszczenia opłaty, co stwarza ryzyko opłacenia tej samej daniny przez kilka firm i później ewentualną konieczność zwrotu nadpłat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiany w podatku cukrowym
Dlatego też resort finansów szykuje nowelizację przepisów. Po jej uchwaleniu zmieni się podmiot, który będzie musiał zapłacić tzw. podatek cukrowy. Obowiązek ten przejdzie z detalistów na: producentów, importerów oraz podmioty nabywające wewnątrzwspólnotowo napoje.
W tym ostatnim zakresie jednak będzie istniała możliwość odzyskania opłaty w przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy albo eksportu od napojów, jeżeli danina zostanie opłacona na terytorium kraju.
Przeniesienie obowiązku zapłaty opłaty na początek łańcucha dostaw w znacznym stopniu ułatwi ustalenie podmiotu zobowiązanego do zapłaty, co ma również znaczenie dla zapewnienia skutecznej i efektywnej kontroli wywiązywania się z obowiązków w zakresie opłaty - zapewnia resort, cytowany przez wiadomoscihandlowe.pl.
Objęte daniną będą też napoje sprzedawane przez internet. Ma to uszczelnić system i utrudnić jego obchodzenie.
Podatek cukrowy. Rząd zaskoczył nim rynek
Temat tzw. podatku cukrowego i powiązanej z nim opłaty od alkoholi w małych butelkach (tzw. małpki) po raz pierwszy pojawiły się pod koniec 2019 r. Prace nad nią rozpoczęły się w 2020 r., ale przyhamowała je pandemia koronawirusa i władza zdecydowała się odroczyć wejście w życie podatku cukrowego do początku 2021 r., w sposób, który wzbudził wątpliwości.
Wysokość opłaty cukrowej jest zależna od zawartości cukru lub innych substancji słodzących w produkcie. Opłata wynosi 50 gr w sytuacji, gdy w 100 ml napoju będzie mniej lub maksymalnie 5 g substancji słodzącej (innej niż cukier).
Do tego doliczana jest też opłata zmienna w wysokości 5 gr za każdy gram cukrów powyżej wspomnianego limitu. Ponadto napoje zawierające substancje aktywne - takie jak kofeina czy tauryna - są objęte dodatkową opłatą w wysokości 10 gr (w przeliczeniu na 1 l napoju).